Pismo religijno-społeczne poświęcone polskiemu
      ewangelicyzmowi i ekumenii

TEOLOGIA

NR 2/2023, s. 15-17 

Psałterz genewski

Kiedy po swoim powrocie do Genewy (w roku 1541) Kalwin wprowadzał w tamtejszym Kościele zwyczaj śpiewania psalmów podczas nabożeństwa, dysponował jedynie zbiorem zawierającym dziewiętnaście psalmów, Dekalog, Kantyk Symeona i Credo, wydanym własnym staraniem w 1539 r. w Strasburgu. Jego marzeniem był jednak kompletny Psałterz w języku francuskim.


Fot.Pixabay

Nieoczekiwanym zrządzeniem Opatrzności w 1542 r. do Genewy przybył Clement Marot (1496–1544), jeden z najwybitniejszym francuskich poetów XVI w., autor poetyckich parafraz psalmów, które Kalwin zamieścił w swoim strasburskim zbiorze. Marot zmuszony był opuścić Francję właśnie dlatego, że rosnąca popularność jego psalmów wśród ewangelików ściągnęła na niego podejrzenia o sprzyjanie herezji. Owocem współpracy pomiędzy Kalwinem a Marotem był zbiór zawierający czterdzieści dziewięć psalmów, pieśń Symeona i Dziesięć Przykazań. Niestety Rada miejska Genewy nie była zainteresowana dalszym finansowaniem projektu. Wyjazd Marota i jego śmierć w roku 1544 na kilka lat wstrzymały prace nad Psałterzem.

W 1548 r. do Genewy przybył Teodor Beza (Théodore de Bèze, 1519–1605), francuski prawnik, teolog, poeta, humanista, wykładowca greki. Kalwinowi, który marzeń o stworzeniu kompletnego Psałterza nie porzucił, kolejnym opatrznościowym zbiegiem okoliczności wpadł w ręce fragment Psalmu 16 w poetyckim przekładzie Bezy. Zachwycony tym odkryciem Kalwin namówił młodego Francuza do współpracy.

Zanim do rąk francuskojęzycznych ewangelików trafiło w 1562 r. pełne wydanie Psałterza, ukazał się szereg edycji zawierających stopniowo coraz większy wybór psalmów i zmienną liczbę dodatkowych tekstów różnych autorów1. W pełnym wydaniu Psałterza2 znalazło się czterdzieści dziewięć psalmów, Kantyk Symeona i Dekalog Marota, sto jeden psalmów Bezy, a ponadto nieopatrzone nutami teksty modlitw przed jedzeniem i po jedzeniu, Credo oraz Modlitwy Pańskiej pióra Marota. Nie ma w tym zbiorze żadnego tekstu Kalwina, który prawdopodobnie nie miał zbyt wysokiego mniemania o własnych talentach poetyckich. Podjął się tworzenia tekstów do Psałterza w okresie strasburskim wiedziony potrzebą chwili, jednakże przy pierwszej okazji ustąpił pola Marotowi i Bezie.

Parafrazy Marota zgodnie uznawane są za arcydzieło poezji francuskiej. Beza nie był tak utalentowanym poetą jak Marot, mimo to jego teksty uznaje się za uwieńczoną sukcesem próbę utrzymania wyznaczonych przez Marota standardów. Co ciekawe, tekst Psałterza nie budził kontrowersji teologicznych. Katolicki polemista Artus Désiré (ok. 1510–1579) znalazł w Psalmach Marota tylko dwa fragmenty, które z jego punktu widzenia były wątpliwe doktrynalnie, a opinię o zgodności dzieła Marota-Bezy z wiarą katolicką potwierdziło w roku 1561 dwóch doktorów teologii, w tym jeden z Uniwersytetu Paryskiego.

Jak podaje Pidoux3, pierwsze pełne wydanie „Psałterza genewskiego” (1562) zawiera sto dwadzieścia pięć melodii na sto pięćdziesiąt dwa teksty (sto pięćdziesiąt psalmów, Kantyk Symeona i Dekalog). Sto cztery melodie przypisano do pojedynczych tekstów, szesnaście do dwóch, cztery do trzech, a jedną melodię do czterech tekstów. Dwanaście psalmów zachowało pierwotne melodie pochodzące jeszcze z „Psałterza strasburskiego” (1539). Niektóre z nich zostały, w różnym stopniu, poddane modyfikacjom. Pod niektóre psalmy podkładano w różnych wydaniach różne melodie.

W pierwszych, strasburskich wydaniach Psałterza znalazły się melodie skomponowane przez Lutra albo jemu przypisywane4, jednak żadna z nich nie występuje w pełnym wydaniu genewskim. Do „Psałterza genewskiego” na stałe weszły natomiast niektóre kompozycje kantorów strasburskich. Najciekawszym przykładem jest melodia skomponowana przez Matthiasa Greitera do Psalmów 119 i 36, którą Beza zastosował do Psalmu 68. Psalm ten, jako pieśń bojowa kalwińskiej reformacji, stał się niejako wizytówką „Psałterza genewskiego” i hymnem hugonotów podczas francuskich wojen religijnych. Michel Richard przytacza słowa królewskiego oficera zaangażowanego w tłumienie protestanckiego powstania kamizardów, który pisał, że kiedy powstańcy śpiewali ten psalm („swoją łotrowską pieśń”), królewscy żołnierze „uciekali, jak gdyby wszyscy szatani pędzili za nimi”5. Co ciekawe, ta sama melodia przyjęła się również w Kościele luterańskim6, a następnie została wykorzystana przez Jana Sebastiana Bacha w Pasji według św. Mateusza.

W trakcie pracy nad genewskimi wydaniami Psałterza do grona kompozytorów dołączyli kantorzy genewscy: Pierre Davantès (ok. 1525–1561), Guillaume Franc (ok. 1505–ok. 1571) i Louis Bourgeois (ok. 1510–ok. 1561). Ten ostatni uważany jest za najważniejszego kompozytora genewskich melodii psalmów i twórcę charakterystycznego stylu „Psałterza genewskiego”. Bourgeois pracował nad Psałterzem do 1557 r. Na tym etapie Psałterz liczył już co najmniej osiemdziesiąt pięć melodii. Część z nich Bourgeois skomponował, inne zaadaptował lub zmodyfikował. Dokonując selekcji, zastępując jedne melodie innymi, wprowadzając zmiany do melodii zachowanych ze zbiorów strasburskich, Bourgeois stworzył spójny, choć różnorodny zbiór. Wypracowany przez niego styl naśladowali jego następcy. Spójność zaprojektowanej z góry i konsekwentnie realizowanej koncepcji muzycznej Psałterza odpowiadała przekonaniom Kalwina, który podkreślał, że nie każdy rodzaj muzyki nadaje się do uwielbienia Boga.

Pochodzenie melodii z „Psałterza genewskiego” badali i opisywali między innymi Douen7, Pidoux i Pratt, którzy w swoich opracowaniach prezentują każdą melodię z osobna, wraz z informacjami lub hipotezami na ich temat. Jedną z fascynujących cech tego spójnego wewnętrznie pod względem estetyczno-muzycznym zbioru jest różnorodność źródeł, z których czerpano przy jego tworzeniu. Pochodzenia niektórych melodii możemy się niekiedy jedynie domyślać. W Psałterzu odnajdujemy formuły melodyczne charakterystyczne dla epoki, a także echa średniowiecznego i gregoriańskiego dziedzictwa. Niektóre melodie wywodzą się z przedreformacyjnej liturgii Kościoła łacińskiego. Douen i Pratt w trzydziestu przypadkach dopatrują się zapożyczeń z muzyki świeckiej, zastrzegając, że dotyczy to zwykle fragmentów melodii (najczęściej pierwsza linia), a jej świeckie pochodzenie zwykle jest jedynie prawdopodobne. Melodie do Psałterza przygotowywano tak, aby ułatwić śpiewanie psalmów a cappella. Zwykle jedna nuta odpowiadała jednej sylabie, a całość zbudowana była na dwóch wartościach nut (dłuższa i krótsza).

W 1562 r. wydrukowano w Genewie, liczącej wówczas mniej niż 20 tys. mieszkańców, co najmniej 27 400 egz. Psałterza. W ciągu trzech lat od pierwszego wydania ukazały się co najmniej sześćdziesiąt trzy edycje Psałterza. Posiadanie Psałterza stało się wkrótce wśród francuskojęzycznych ewangelików bardziej powszechne niż posiadanie Biblii, a poręczny format ułatwiał korzystanie z niego w różnych warunkach i okolicznościach.

Psałterz genewski” bardzo szybko stał się znakiem rozpoznawczym naśladowców Kalwina. Doczekał się on dwustu dwudziestu pięciu wydań w języku francuskim do czasu odwołania Edyktu Tolerancyjnego w roku 1685. Francuski biskup i poeta Antoine Godeau (1605–1672), który był między innymi autorem poetyckiego przekładu Psalmów, w przedmowie do swego dzieła pisał, że „ci, których odstępstwo od Kościoła opłakujemy, sporządzili tłumaczenie i nim się posługują; słynie ono dzięki wdzięcznym melodiom, jakie uczeni muzycy im przydali. Śpiewanie ich z pamięci stało się jak gdyby znamieniem ich wspólnoty i ku naszemu wielkiemu wstydowi, w miastach, gdzie mieszkają w większej liczbie, słyszy się śpiew w ustach rzemieślników, a po wsiach w ustach rolników, gdy tymczasem katolicy albo są niemi, albo śpiewają nieprzystojne pieśni”8.

 

Kalwińska kultura Psałterza - cz. 2 (pełny tekst)

Jak uzyskać pełny dostęp do zasobów serwisu jednota.pl

*****

ks. Andrzej Polaszek – doktor teologii historycznej, pastor Ewangelicznego Kościoła Reformowanego w Poznaniu, współtwórca Psałterza Poznańskiego. Wraz z żoną Agatą i córkami od lat promują śpiewanie psalmów w kościołach. Radca prawny z zawodu, instruktor harcerski z pasji i potrzeby serca.

Bibliografia:
Bovet, F.,
Histoire du psautier des églises réformées”, Paris, 1872.
Douen, O., „Clément Marot et le Psautier Huguenot”, Paris 1878
Pidoux, P., „Le Psautier Huguenot du XVIe siècle; premier volume, Les melodies”, Basel, 1962.
Pidoux, P., „Le Psautier Huguenot du XVIe siècle; deuxieme volume, documents et bibliographie”, Basel 1962.
Pratt, W.S., „The Music of the French Psalter of 1562”, New York 1939.
Richard, M., Życie codzienne hugonotów od edyktu nantejskiego do Rewolucji Francuskiej”, tłum. E. Bąkowska, Warszawa 1978.

1Szczegółowy wykaz, wraz z treścią kart tytułowych, opisem zawartości i dodatkowymi informacjami zamieszcza P. Pidoux w drugim tomie monumentalnego dzieła „Le Psautier Huguenot du XVIe siècle; deuxieme volume, documents et bibliographie”, Basel 1962.

2Jedno z pierwszych wydań Psałterza udostępniła w wersji cyfrowej francuska biblioteka cyfrowa „Gallica”: https://gallica.bnf.fr/ark:/12148/bpt6k1086792 (dostęp 11.05.2023).

3P. Pidoux, Le Psautier Huguenot du XVIe siècle; premier volume, Les mélodies”, Basel 1962, s. 265.

4Psalm 9 (Wir glauben all an einen Gott; pieśń ta znajduje się w Śpiewniku Ewangelickim, Bielsko-Biała 2002, pod tytułem Wierzymy, że jedyny Bóg, nr 357), Psalm 22 (Durch Adams Fall ist ganz verderbt), Psalm 113 (Uss tieffer not schrei ich zu dir – pieśń ta jest parafrazą Psalmu 130).

5M. Richard, „Życie codzienne hugonotów od edyktu nantejskiego do Rewolucji Francuskiej”, tłum. E. Bąkowska, Warszawa 1978, s. 117.

6Melodia ta w Kościele luterańskim znana głównie jako pieśń pasyjna Sebalda Heydena pt. O Mensch, bewein dein Sünde groß.

7O. Douen, „Clément Marot et le Psautier Huguenot I”, Paris 1878.

8Cytat za: M. Richard, dz. cyt., s. 92.