Pismo religijno-społeczne poświęcone polskiemu
      ewangelicyzmowi i ekumenii

NR 3/2012

ks. prof. Boguslaw Milerski (fot. Michal Karski)z ks. prof. Bogusławem Milerskim,
nowym rektorem Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej,
rozmawia Michał Karski

 

Michał Karski: 1 września objął ksiądz sta­nowisko rektora Chrześcijań­skiej Akademii Teologicznej. Jakie ksiądz stawia sobie cele na tę kadencję?

Ks. prof. Bogusław Milerski: Przede wszystkim chciałbym, aby to była dobra uczelnia, żeby spełniała najwyższe standardy pra­cy akademickiej. Jednak ChAT to nie tylko uczelnia wyższa, ale rów­nież specyficzne dobro kulturowe dla Polski oraz różnych wyznań i religii. To miejsce spotkania religii i kultur, praktykowania ekumeni­zmu, wyrównywania szans, pewne świadectwo polityki państwa polskie­go, której celem nie ma być prymat większości, ale tworzenie takich wa­runków życia, aby w społeczeństwie polskim integrowały się również mniejszości wyznaniowe. Chciałbym, aby właśnie z tej perspektywy po­strzegano rolę Akademii.

Obecnie rynek edukacyjny w Polsce jest ogromny. Czy oferta ChAT może być czymś ciekawym i unikalnym?

Na ChAT nie można patrzeć w kategoriach rynkowych, ponie­waż ta instytucja nie została do tego powołana. Oczywiście, uczelnia musi zapewniać dobre kształcenie, w jakimś sensie musi również kon­kurować na rynku edukacyjnym. Jednak ChAT nie jest jedną z wielu uczelni, która tylko sprzedaje jakiś produkt edukacyjny. Akademia ma zobowiązania wobec środowisk wyznaniowych – nie tylko moral­ne, ale również jasno określone w ustawodawstwie polskim. Nie tylko Kościoły, ale również państwo pol­skie kładzie nacisk, aby mniejszości wyznaniowe miały dostęp do wła­snej edukacji. Konkurencja pole­ga na tym, że sprzedaje się dobry produkt stosunkowo tanio. A my musimy sprzedać dobry produkt, który na pewno nie będzie tani, bo kształcenie niewielkiej liczby studentów nigdy nie jest tanie. Ale państwo polskie sformułowało ta­kie roszczenie wobec tej uczelni.

„Wielość kultur i religii – tole­rancja – ekumenizm” – tymi ha­słami reklamuje się ChAT. Czy taka charakterystyka jest atrak­cyjna w kraju dość homogenicz­nym kulturowo, w którym czę­sto sceptycznie podchodzi się do polityki wielokulturowości?

Nie adresujemy naszej oferty edukacyjnej do całego społeczeń­stwa en bloc, ale do tych osób, któ­rym te hasła są bliskie. Mówią one prawdę o tej uczelni, w której...

 

Pełny tekst artykułu po zalogowaniu w serwisie.

Jak uzyskać pełny dostęp do zasobów serwisu jednota.pl

 

Na zdjęciu: ks. prof. Bogusław Milerski (fot. Michał Karski)