Drukuj

Ks. Bogdan TrandaNR 8-9 / 2003


Gdyby ksiądz Bogdan Tranda żył, obchodziłby właśnie 50 rocznicę swojej ordynacji.

Z 23 Generalnego Zgromadzenia Światowego Aliansu Kościołów Reformowanych, obradującego w Debreczynie na Węgrzech, tak pisał 12 sierpnia 1997 roku do matki ks. Lech Tranda, syn ks. Bogdana: Jak to jest wspaniale, gdy można być dumnym z własnego ojca. Wiele osób tutaj serdecznie go wspomina, przypominając sobie Jego udział w różnych konferencjach europejskich i światowych, a jest tu reprezentowany cały świat.

Wspominamy dziś ks. Bogdan Stanisław Tranda urodził się 13 listopada 1929 roku w Poznaniu, jako syn Zdzisława, dziennikarza, i Marty z domu Essers. Oboje rodzice byli wyznania ewangelicko-reformowanego. W grudniu 1939 roku, jako 10-letni chłopiec został wraz rodziną wysiedlony z Poznania na Podhale. Represja taka dotknęła wielu Polaków zamieszkałych na terenach włączonych wówczas do Rzeszy. Pierwsze lata wojny spędził w Rawie Mazowieckiej, a od roku 1942 przebywał w Radomiu. Tu uczęszczał do szkoły powszechnej, a później na tajne komplety. Był harcerzem konspiracyjnych Szarych Szeregów, a do roku 1948 działał w II Radomskiej Drużynie Harcerskiej. Maturę zdał w 1949 roku w humanistycznym liceum im. Jana Kochanowskiego w Radomiu. Z koleżankami i kolegami szkolnymi utrzymywał bliskie kontakty do końca swego życia. Wraz z grupką ewangelików augsburskich konfirmowany był 25 maja 1947 roku przez luterańskiego duchownego ks. Włodzimierza Missola. Duchowny ten zachęcił go też do prowadzenia nabożeństw lektorskich dla parafian radomskich.

Studia na Wydziale Teologii Ewangelickiej Uniwersytetu Warszawskiego rozpoczął zaraz po maturze, chociaż ojciec go do nich zniechęcał. W latach 1948-1952 brał czynny udział w pracach Stowarzyszenia Polskiej Młodzieży Ewangelickiej i Stowarzyszenia Młodzieży Ewangelicko-Reformowanej. W tym samym okresie działał w Kole Teologów Ewangelickich Uniwersytetu Warszawskiego, w "Bratniej pomocy" i w sekcji pływackiej Akademickiego Związku Sportowego. Jednocześnie zarobkował, udzielając korepetycji z łaciny.

Teologię ukończył w 1953 roku (praca magisterska pt. Z dziejów Kościoła Ewangelicko-Reformowanego w Polsce 1918-1928) i 27 września tego samego roku został ordynowany na duchownego. Tego uroczystego aktu dokonał w stołecznym kościele ewangelicko-reformowanym ks. sup. Jan Niewieczerzał w asyście ks. prof. Jana Szerudy (luteranina) i ks. Jarosława Niewieczerzała. Swoje kazanie ordynacyjne młody kaznodzieja oparł na tekście Ewangelii Mateusza 9: 9-15. Tuż po ordynacji został skierowany do pracy jako wikariusz parafii warszawskiej, a zgodę na to musiał wyrazić Jerzy Albrecht - przewodniczący Prezydium Rady Narodowej m. st. Warszawy. Takie to były czasy ingerencji władz państwowych w obsadę urzędów kościelnych.

W niewiele dni później, 17 października 1953 roku zawarł związek małżeński z Wandą Krystyną Kulską (córką przedwojennego wiceprezydenta Warszawy, bardzo zasłużonego dla polskiego podziemia w latach II wojny światowej). Z małżeństwa tego urodziło się dwóch synów - w 1954 roku Krzysztof - przyszły architekt, i w roku 1956 Lech - przyszły duchowny.

Aleksandra Sękowska

Wspomnienie o księdzu Bogdanie Trandzie - pełny tekst

Jak uzyskać pełny dostęp do zasobów serwisu jednota.pl