Pismo religijno-społeczne poświęcone polskiemu
      ewangelicyzmowi i ekumenii

12 / 1998

Panie, Boże nasz kochany! Kazałeś nam pilnie oczekiwać wielkiego dnia Twego doskonałego, zbawczego przyjścia na świat – do nas, ludzi, do Twego Kościoła, do naszych serc i do naszego życia. Nasz wzrok nie pada w próżnię, gdy na ten dzień spoglądamy w świetle wieczności. Dzięki Tobie światłość przedarła się już do nas, bo narodziłeś się jako słabe i wszechmocne Dziecię Jezus, stając się naszym bliźnim. I oto teraz znów będziemy mogli świętować Boże Narodzenie, mając w pamięci przyjście Twego wielkiego dnia.

Dozwól – nie, raczej pomóż, daj nam, żebyśmy ponownie zebrali się w ostatnią niedzielę Adwentu, rozważywszy starannie, czy należycie postępujemy wobec Ciebie i Twojej obecności, która nam zawsze towarzyszy, aby nadchodzące Święta Bożego Narodzenia nie były zabawą w teatr, lecz mogły stać się pełnym światła, powagi i radości spotkaniem z Tobą!

Bardzo nam tego trzeba, abyśmy zostali wyrwani z naszych przedświątecznych marzeń i zyskali inne nastawienie. I tylko Ty sam możesz z całą powagą tego z nami dokonać. Dlatego prosimy Cię, żebyś i w tej godzinie nas nie opuszczał, lecz był blisko nas ze swą siłą. (...)

Pozwól nam także, byśmy mieli dobre Boże Narodzenie – abyśmy ponad jego przemijającymi światłami mogli ujrzeć początek Twojej wiecznej światłości! Amen.