Pismo religijno-społeczne poświęcone polskiemu
      ewangelicyzmowi i ekumenii

7/1991

Panie,
Ty znasz nasze serca
i wiesz, jak mało w nich miłości.
Ty znasz nasze czyny
i wiesz, jak są ułomne i skażone pychą chrześcijańską.

Prosimy Cię,
daj nam pełną świadomość,
że cokolwiek czynimy dla bliźnich,
zawsze pozostajemy niewypłacalnymi dłużnikami,
bo kochamy nie tak, jak im się to od nas należy...

Uzdolnij nas. Boże,
do takiego głoszenia Ewangelii
– słowem i czynem –
aby świat uwierzył,
że Miłość Chrystusa
jest jego ratunkiem i nadzieją.

Uczyń nas przezroczystymi jak powietrze,
aby światło Twej wielkiej miłości
do całego stworzenia
nie było wytłumiane
ani przez nasze ambicje chrześcijańskie,
ani wyznaniowe,
lecz w całej swej sile docierało do świata,
dając świadectwo temu,
że Bóg tak umiłował świat,
iż Syna swego Jednorodzonego dał,
aby nikt nie zginął.
Amen.