Pismo religijno-społeczne poświęcone polskiemu
      ewangelicyzmowi i ekumenii

Okładka 7/2004NR 7 / 2004


Ty, który mieszkasz w niebie, do Ciebie wznoszę swoje oczy.
Jak oczy służących wypatrują gestu pana,
jak oczy służebnic patrzą gestu pani,
tak nasze oczy spoglądają na Pana, naszego Boga,
aż się zmiłuje nad nami.

Zmiłuj się nad nami, Panie, zmiłuj się nad nami, bo jesteśmy przesyceni wzgardą! Zbyt długo sączą się w nasze dusze szyderstwo pysznych i wzgarda zadufanych.

(Ps. 123)

W pokorze wielkiej stajemy dziś przed Panem, aby wielbić Jego święte Imię, aby przyzywać Jego taski, ale nade wszystko, aby dziękować. Bo trzeba nam Panu dziękować! Dziś czynimy to zwłaszcza za dar Jego Słowa, za Księgę Życia, l nie ma w tym przesady żadnej, jeśli o Biblii mówimy, iż jest Darem Słowa i Księgą Życia. Wszakże sam Pan siebie określa jako Słowo (por. Jn 1: 1nn). Jest Słowem żywym, które niesie życie. Jest Słowem pośród nas obecnym. Jest Słowem zbawiającym człowieka i świat. Biblia to pomnik Bożej Mądrości, którego wieki nie zdołaty zrujnować, i który staje przed nami nietknięty, nienaruszony w swej wzniosłej i głębokiej kompozycji, w swoim pierwotnym znaczeniu, odwołując się dzisiaj tak samo potężnie jak niegdyś przed wiekami do naszych serc, inteligencji, wyobraźni, do wszystkich naszych pragnień miłości i piękna. Wielkie freski historyczne Biblii, jak Księga Wyjścia albo Księgi Królewskie, Machabejskie czy też Dzieje Apostolskie, których obiektywność jest równie wielka jak obiektywność kronikarzy i historyków starożytnych, pasjonują każdego, kto je odkryje i kto zada sobie trud przeczytania ich od początku do końca, nie zadowalając się fragmentami uchwyconymi w liturgii. Jakaż poezja stworzona przez człowieka może rywalizować ze wspaniałymi wzlotami Psalmów, które tak przemawiają do człowieka? A tę subtelną świeżość wyrazu, tak dobrze złączoną z płonącą gwałtownością uczuć, która stanowi urok Pieśni nad pieśniami, czy odtworzy kiedykolwiek jakiś hymn miłości ludzkiej? Czy zdołał ktoś w tragicznej poezji oddać pełniej najgłębszą udrękę ludzką niż Izajasz, Ezechiel czy Jeremiasz? Czy najwięksi wizjonerzy: Dante, Blake, Poe, Holderlin, Novalis zdołali dorównać w potędze ekspresji kartom Apokalipsy, bez której z pewnością ich dzieła nie zaistniałyby nigdy? Jakże porywa piękno formy literackiej, liryczne wybuchy wewnętrznego przeżycia, wyrażające się potokami obrazów. Ale jest tam jeszcze coś więcej: jakaś głębia, jakiś nimb, odblask, tchnienie, jakaś obecność... To Słowo, które było na początku wszystkiego i będzie u kresu; Słowo, które prześwietla, przenika tekst pisany; Słowo, które stało się człowiekiem, Odwieczne Słowo Boga. l chyba tylko Bożym natchnieniem można tłumaczyć fakt, że Biblia wnosi do kultury ludzkiej niezastąpione elementy twórcze, wartości nieprzemijające. Wartość poematów Homera, które niegdyś byty w Grecji podstawą wychowania dzieci, jest o wiele mniejsza od wartości Biblii, co więcej, można powiedzieć, że jest nieporównywalna, gdyż autorem Biblii jest Bóg i treść w niej zawarta jest Bożą treścią, chociaż ujętą w ludzką szatę. Pismo Święte, aby mówić komunikatywnie do człowieka, musiało stać się niejako dzieckiem pośród dzieci i gaworzyć, aby nas zbyt nie oślepić, podobnie jak silną żarówkę trzeba przysłonić kloszem, by nie raziła wzroku.

Jakże trafnie przypomniał Paul Valery, że cywilizacja zachodnia opiera się na trzech podstawach: na myśli greckiej, rzymskiej organizacji i duchowych wartościach Biblii. Najbardziej niezbędna jest trzecia z tych podstaw, bo ona nadaje całości wtaściwe znaczenie. Biblia, Księga niezgłębiona i jedyna w swoim rodzaju, określa i stanowi podstawę tej cywilizacji. W miarę jak posłannictwo Biblii ogarnia caty świat, dzięki głębokim wartościom w niej zawartym oraz środkom ekspresji przemawia równie skutecznie do odmiennych umysłowości. Narody Azji i Afryki odnajdują w niej także swego ducha. Nie negując wpływu literatury starożytnej na wychowanie człowieka, na kształtowanie kultury, trzeba stwierdzić, że studium Biblii dodaje do kształcenia umysłów elementy jedyne, niezastąpione. W Piśmie Świętym są księgi, w których dokonała się synteza ducha greckiego i tradycji hebrajskiej. Biblia - królowa literatury powszechnej, pisana w martwych już dzisiaj językach: hebrajskim, greckim i aramejskim, wniosła do skarbca kultury ogólnoludzkie wartości.

Ks. prof. Zygfryd Glaeser

Spraw, aby świat uwierzył! - pełny tekst

Jak uzyskać pełny dostęp do zasobów serwisu jednota.pl