Drukuj

NR 5-6 / 2010

OSTATNI DUCHOWNI WIELKOPOLSKIEJ JEDNOTY W LESZNIE

Przybyli w XVI w. do Wielkopolski bracia czescy najbardziej dogodne warunki życia znaleźli w Lesznie. W XVII wieku ich społeczność nie tylko okrzepła i zyskała intelektualnego przewodnika w osobie Jana Amosa Komeńskiego, ale także nawiązała ścisłe kontakty z wielkopolskimi wyznawcami kalwinizmu, prowadzące do faktycznego zjednoczenia obu zborów. Powstała w ten sposób Jednota ewangelicko-reformowana przetrwała do 1945 roku, pielęgnując tradycje swych czeskich, niemieckich i polskich przodków. W okresie zaboru pruskiego Jednota funkcjonowała jako odrębna diecezja (seniorat) Kościoła ewangelicko-unijnego, czyli pruskiego Kościoła krajowego, od 1817 roku jednoczącego parafie luterańskie i kalwińskie. I choć seniorami owej diecezji byli zawsze pastorzy rezydujący w Poznaniu, to jednak Leszno pozostało nieformalnym, duchowym centrum wielkopolskich wyznawców kalwinizmu. To tu znajdowało się archiwum Jednoty, którego opiekunem stał się pod koniec XIX wieku ks. Wilhelm Bickerich (1867-1934), proboszcz leszczyńskiej parafii ewangelicko-reformowanej św. Jana.

Liczne publikacje przyniosły mu uznanie nie tylko wśród niemieckich, ale także polskich i czeskich historyków – niestety, pamięć o tym wybitnym mieszkańcu Leszna przyćmiona została postawą jego syna i następcy na stanowisku proboszcza parafii św. Jana, ks. Wolfganga Bickericha (1907-1985). W odróżnieniu od swego ojca, Bickerich junior pamiętany jest w Lesznie przede wszystkim jako współpracownik hitlerowskich okupantów, wydający na śmierć polskich sąsiadów. Ów negatywny obraz praktycznie uniemożliwił władzom i mieszkańcom miasta nawiązanie ściślejszych kontaktów z przedstawicielami kolejnych pokoleń Bickerichów, którzy po wojnie z rodu pastorów stali się praktycznie rodem dziennikarzy, związanych z najbardziej opiniotwórczymi mediami w RFN. Warto zatem przypomnieć i spróbować wyjaśnić skomplikowane dzieje obu leszczyńskich duchownych.

* * *

Ród Bickerichów nie wywodził się z Wielkopolski. Johann Wilhelm Adam Bickerich urodził się w 1867 roku w Zeiskam, miejscowości położonej w należącej do Bawarii części Palatynatu Reńskiego, będącego od czasów reformacji krajem zdominowanym przez wyznawców kalwinizmu. Ojciec Wilhelma był duchownym ewangelicko-reformowanym, a jego niespodziewana śmierć już w 1870 roku radykalnie zmieniła losy rodu Bickerichów – wdowa wraz z synem przeniosła się do Poznania, gdzie mieszkał jej ojciec Karl Goebel, proboszcz ewangelicko-reformowanej parafii św. Piotra i senior Jednoty, a jednocześnie radca miejscowego Konsystorza Królewskiego, sprawującego nadzór nad wielkopolską prowincją pruskiego Kościoła ewangelicko-unijnego. Dzięki opiece ks. Goebela, młody Wilhelm nie tylko uzyskał możliwość kształcenia się w renomowanym gimnazjum im. Fryderyka Wilhelma, ale przede wszystkim, jak sam podkreślał, mimo południowoniemieckiego pochodzenia uznał Prusy (a tym samym i Wielkie Księstwo Poznańskie) za swoją ojczyznę. Ks. Goebel zmarł w 1881 roku, ale Wilhelm Bickerich pozostał w Poznaniu aż do ukończenia gimnazjum i zdania matury wiosną 1886 roku, po czym wyjechał wraz z matką do bawarskiego Erlangen, skąd wywodzili się Goebelowie.
     Dzieciństwo i młodość spędzone wśród krewnych i znajomych będących duchownymi, niewątpliwie wpłynęły na decyzję o rozpoczęciu studiów teologicznych przez Wilhelma Bickericha. Dwa pierwsze semestry spędził na uniwersytecie w Erlangen, po czym przeniósł się na rok do szwajcarskiej Bazylei. Ostatni, najdłuższy okres studiów spędził w należącym do Prus Halle, i właśnie tamtejszy uniwersytet wywarł największy wpływ na przyszłego pastora. To tutaj pogłębił swoje zainteresowania historią Kościoła, a związek z krainą dzieciństwa umocnił przystąpieniem do pierwszego egzaminu teologicznego w Poznaniu w marcu 1890 roku W tym samym roku podjął uzupełniające studia w seminarium kształcącym duchownych ewangelickich (Predigerseminar) w Wittenberdze, gdzie odbył także praktykę pedagogiczną, niezbędną w pracy pastorów nadzorujących szkolne nauczanie religii w swoich parafiach. Seminarium Bickerich ukończył latem 1891 roku i w marcu 1892 roku przystąpił w Poznaniu do drugiego egzaminu teologicznego. Dwa miesiące później, w maju 1892 roku, zaczął pełnić obowiązki wikariusza (Hilfsprediger, bez prawa udzielania sakramentów) w ewangelicko-reformowanej parafii św. Jana w Lesznie. Pełne prawa duchownego uzyskał po ordynacji, której dokonał senior Jednoty Eugen Borgius; uroczystość odbyła się 26 lutego 1893 roku w kościele św. Piotra w Poznaniu. Trzy tygodnie później, 19 marca 1893 roku, Bickerich został oficjalnie wprowadzony na urząd drugiego proboszcza parafii św. Jana, ale już w 1896 roku, po osiągnięciu wieku emerytalnego przez pierwszego proboszcza Roberta Frommbergera, objął jego stanowisko i pozostał na nim do śmierci w 1934 roku.
    Wilhelm Bickerich już jako student teologii bardzo interesował się historią Kościoła, a objęcie urzędu duchownego w Lesznie stworzyło mu warunki do rozwinięcia i pogłębienia tej pasji. Bogate i słabo spenetrowane przez historyków zasoby archiwum Jednoty w Lesznie stały się podstawą niemal dwustu publikacji, jakie ukazały się w ciągu ponad czterdziestu lat jego pracy w parafii św. Jana. Były to głównie artykuły w czasopismach naukowych, gazetach i kalendarzach parafialnych, publikacje źródeł, recenzje, wykłady, kazania oraz utrzymany w popularnym tonie zarys dziejów protestantyzmu w Polsce. Tematem tych publikacji były przede wszystkim dzieje wielkopolskiej Jednoty i Leszna w XVII i XVIII wieku, przy czym część tekstów poświęcona została także luteranom; wspólne zainteresowania historyczne stanowiły zresztą platformę przyjaznych kontaktów, jakie Bickerich utrzymywał z proboszczem luterańskiej (ewangelicko-unijnej) parafii św. Krzyża w Lesznie, Gottfriedem Smendem. Wiele artykułów Wilhelma Bickericha to studia biograficzne, przybliżające działalność polskich, niemieckich i czeskich przedstawicieli reformacji w Wielkopolsce, w tym Rafała Leszczyńskiego, Zygmunta Grudzińskiego, Valeriusa Herbergera, Marcina Gerticha, a zwłaszcza Jana Amosa Komeńskiego. Spore uznanie przyniosły autorowi także szczegółowe opracowania charakteryzujące stosunki leszczyńskiej Jednoty ze wspólnotą w Herrnhut oraz z biskupami rzymskokatolickimi w Poznaniu. Bickerich nie ograniczał wszakże zakresu swych badań do historii Kościołów – wiele tekstów poświęcił dziejom ewangelików w Lesznie, pisząc artykuły o rozwoju rzemiosła (w tym drukarstwa i fabryki prochu) oraz o genealogii ewangelickich rodów.
    Profesjonalny charakter publikacji Bickericha nie oznaczał oczywiście braku wyraźnej tendencji politycznej, szczególnie wyraźnej w tekstach o charakterze popularnym, przeznaczonych dla masowego, niemieckiego, czytelnika. Ks. Bickerich nigdy zresztą nie ukrywał, że jego twórczość służyć ma nie tylko poznaniu przeszłości, ale przede wszystkim powinna stać się podstawą integracji wielkopolskich Niemców, w większości ewangelików przybyłych na teren zaboru pruskiego w XIX wieku. Trzeba przy tym pamiętać, że sprawowanie urzędu przez ks. Bickericha w Lesznie przypadło na szczególny czas kształtowania się nacjonalizmu (tak niemieckiego, jak i polskiego). Wiek XIX uważany jest wprawdzie za epokę narodzin naukowej historiografii, ale precyzyjne techniki i metody krytyki źródeł oraz rekonstrukcji faktów nie wykluczały użytkowego traktowania naukowo podbudowanej wiedzy. Wysiłki badaczy próbujących „obiektywnie” pokazywać przeszłość skutkowały często tworzeniem mitów podbudowanych autorytetem nauki, służących integrowaniu wspólnot narodowych i regionalnych. Nie inaczej było w Wielkopolsce pod pruskim zaborem, gdzie profesjonalna historiografia dostarczała tworzywa dla polityki pamięci (zwanej też polityką historyczną), konstruującej tożsamość miejscowych Polaków, Niemców i Żydów.

Olgierd Kiec

Pełny tekst artykułu po zalogowaniu w serwisie.

Jak uzyskać pełny dostęp do zasobów serwisu jednota.pl