Pismo religijno-społeczne poświęcone polskiemu
      ewangelicyzmowi i ekumenii

NR 7-8 / 1969

Heinrich Ott urodził się w r. 1929 w Bazylei. W latach 1948-52 studiował teologię na uniwersytetach bazylejskim i marburskim. Po studiach był pastorem zboru reformowanego w Castiel (Graubünden) do r. 1957. Doktoryzował się w r. 1954 w Bazylei, a w dwa lata później habilitował się tamże. W latach 1957-62 był pastorem w Arisdorf (Baselland), przez pewien czas był prywatnym docentem na uniwersytecie bazylejskim i jednocześnie przez dwa semestry (1960-61) prowadził wykłady z teologii systematycznej w Bonn, w zastępstwie prof. Hansa-Joachima Iwanda. Prof. Ott jest uczniem i następcą Bartha na katedrze teologii systematycznej w Bazylei.

W naszych dotychczasowych rozważaniach, obok takich tematów jak "wieczność" i "nadzieja", zajmowaliśmy się także sprawą powiązanych ze sobą postaw ludzkich - ateizmem, religią i niewiarą. Obecnie pragniemy zastanowić się nad pytaniem, czym jest wiara. Zauważyliśmy już wcześniej, że ateizmu nie można wyodrębniać ze złożonego świata religii, chociaż brzmi to dosyć paradoksalnie. Z krytyczną oceną spotkała się również religia, która swego największego piewcę (na gruncie protestanckim) znalazła w Schleiermacherze: "Religią jest to, co przedstawia wszystkie zdarzenia w świecie jako działanie Boga, to, co wyraża jego związek z nieskończoną całością (...) religia jest uczuciem bezwzględnej zależności człowieka od Boga". Największy krytyk religii - Karol Barth - wywodzi się również ze świata protestanckiego. Jego twierdzenia brzmiały i brzmią do dzisiaj bluźnierczo w uszach tych, którzy utożsamiają wiarę chrześcijańską z religią. Barth uważa, że "religia jest po prostu niewiarą, jest grzechem". Brzmi to znowu jak paradoks, mimo że chyba jest zgodne z prawdą. Jest ona "największym nieszczęściem" w życiu człowieka, jednakże nieszczęściem, które Barth był zmuszony uznać, gdyż jednocześnie twierdził, iż "religia jest nieodzownym duchowym przeżyciem dokonującego się w duszy cudu wiary".

Jeśli więc za Barthem odrzucamy religię jako bezcelową inicjatywę ludzką, wbrew pozorom nie prowadzącą do Boga, to musimy zastanowić się, na czym polega wiara, jako jedyna możliwa forma kontaktu z Bogiem?

W naszych rozważaniach, opartych na opracowaniu prof. Otta, odwołujemy się, zgodnie z jego intencją i w zgodzie z tradycjami protestantyzmu, do Pisma św. i wypowiedzi świadków, którzy w Piśmie znaleźli odpowiedź na interesujące ich pytanie: czym jest wiara.

I tak np. Marcin Luter naucza: "Mając Słowa (Boże), mam przez wiarę wszystko, oczywiście w sposób ukryty". To jedno zdanie Lutra wyjaśnia stosunek całej Reformacji do zagadnienia wiary: jest ona zależna od Słowa Bożego, od obietnicy Boga. Człowiek, polecając się całkowicie Bogu i wierząc w Jego Słowa, zdobywa pewność tego wszystkiego, w co uwierzył - niewidzialnego Boga i przyobiecane zbawienie - a co bez elementu wiary nie daje żadnej gwarancji pewności. W tym akcie wiary musi on oprzeć się na wypowiedzianym przez Boga Słowie i Jemu się podporządkować. Wiara jest więc egzystencjalnym poruszeniem, jakie następuje w człowieku, który przeżywając swoją wiarę, musi być całkowicie zaangażowany. Wiara nie apeluje wyłącznie do ludzkiego rozumu lub uczucia, ale również do ducha, duszy i ciała człowieka. Człowiek wierzący już teraz posiada to, co stanowi treść wiary: zaufanie i oddanie się Bogu. Na tym gruncie realizuje się prawdziwe spotkanie człowieka z niewidzialnym Bogiem. Luter jednakże powiada "To, w co wierzę, przez wiarę właśnie już posiadam (...), oczywiście, w zakryty sposób". Sformułowanie to wyznacza granicę, której wiara nie może teraz przekroczyć. To samo ma na myśli apostoł, wyjaśniając nam, że "chodzimy wiarą, a nie widzeniem" (II Kor. 5:7). W akcie wiary zawarta jest więc refleksja, że dopiero "na końcu czasu" stanie się ona "widzeniem" czy "oglądaniem". A więc, w obecnym zaufaniu do Słowa Bożego zawartym w wierze wyraża się myśl, że nadejdzie dzień, kiedy można będzie bezpośrednio ujrzeć wszystkie prawdy Boże, które są dzisiaj przedmiotem wiary. Tak, na przykładzie wypowiedzi Lutra, przedstawia się w skrócie sprawa wiary w ujęciu protestanckim. Warto jednakże przyjrzeć się, jak pojmują wiarę katolicy.

oprac. Marek Reto

Wiara - pełny tekst

Jak uzyskać pełny dostęp do zasobów serwisu jednota.pl