Pismo religijno-społeczne poświęcone polskiemu
      ewangelicyzmowi i ekumenii

NR 1/2014, ss. 29–32

Janusz Korczak i dzieci - pomnik autorstwa Borysa Saktsiera w Jad Waszem, Jerozolima (fot. Aldona Karska)Męczeństwo, określane hebrajskim terminem Kidusz HaSzem (uświęcenie Imienia Bożego), miało ogromny wpływ na kształtowanie się żydowskiej myśli filozoficznej i teologicznej. Czy po Szoah pojęcie męczeństwa w judaizmie mogło ulec metamorfozie?

Według „Encyklopedii Judaica” Kidusz HaSzem to czyn chwalebny i godny naśladowania. Według Halachy Żydzi zawsze powinni oddawać cześć Haszem, bez względu na to, jaki los ich spotyka. Dzieci Izraela mają obowiązek moralny i religijny dochować wierności Prawu oraz tradycji, nawet za cenę życia. Opracowanie Ewy Gordon „613 przykazań judaizmu” bardzo precyzyjnie definiuje pojęcie męczeństwa: „Kidusz haszem – uświęcenie Imienia Bożego, odnosi się do męczeńskiej śmierci, ponoszonej, aby nie popełnić któregoś z trzech głównych grzechów: bałwochwalstwa, morderstwa, cudzołóstwa”. Kidusz HaSzem obejmuje także wielkie przywiązanie do zasad religii oraz gorliwe wypełnianie wszystkich micwot.

Wybory i decyzje niektórych postaci w historii i tradycji Izraela skłaniają do bardzo poważnej refleksji. Czy po Szoah pojęcie męczeństwa w judaizmie mogło ulec metamorfozie? Czy za męczenników w sensie Kidusz HaSzem można uznać Żydów zamordowanych przez hitlerowskich oprawców podczas II wojny światowej? Czy Żydzi w sytuacji ekstremalnej są zobowiązani do posłuszeństwa przykazaniom oraz ufności w Opatrzność?

Wiara heroiczna

W tradycji żydowskiej wzorem heroicznej wiary jest praojciec Abraham. Bereszit, I Księga Mojżeszowa, znana powszechnie jako Księga Rodzaju, przedstawia historię Abrahama, krzewiciela etycznego monoteizmu, który bez wahania oraz podejmowania jakichkolwiek dyskusji ze Stwórcą, zgodził się przyprowadzić ukochanego syna Izaaka na ołtarz ofiarny, a następnie wyciągnąć nóż, aby go zabić. Cudowna interwencja anioła udaremniła czyn Abrahama, zamiast Izaaka w ofierze został złożony baran. Biblia podaje, że Haszem wynagrodził swojemu wiernemu słudze Abrahamowi bezgraniczne posłuszeństwo i oddanie. W ostatniej chwili Bóg Izraela wysłał posłańca, który zakazał podnoszenia ręki na chłopca oraz przekazał strapionemu i zrozpaczonemu ojcu, że pomyślnie zdał egzamin wierności i miłości do Boga Izraela: „Anioł powiedział mu: Nie podnoś ręki na chłopca i nie czyń mu nic złego! Teraz poznałem, że boisz się Boga, bo nie odmówiłeś Mi nawet twego jedynego syna” (Rdz 22,12). Historia Abrahama utrwaliła się w żydowskim przekazie kulturowym jako wyraz miłości Haszem do ludu Izraela, z tej przypowieści płynie nauka, że moc Boża zawsze przyjdzie Żydom z pomocą, niezależnie od tego, w jak trudnej sytuacji się znajdą. Ludzki umysł nie może ogarnąć postępowania Abrahama, żaden ojciec przy zdrowych zmysłach nie byłby gotów do złożenia ukochanego dziecka w ofierze. Można wywnioskować, że Abraham przejawiał fanatyczny i bezduszny sposób praktykowania religii, przepełniony bojaźnią i drżeniem przed Stwórcą domagającym się krwawych ofiar. Lecz prawda jest zupełnie inna: ten bogobojny Izraelita wiedział, że jego syn zostanie ocalony, gdyż nawet w ostatniej chwili Haszem może zmienić wyrok i odstąpić od skazania swojego dziecka na śmierć. Takie myślenie przez stulecia utrwaliło się w żydowskiej świadomości narodowej. Nagrodą za gotowość do męczeństwa, cnotliwe życie oraz przestrzeganie Prawa miał być udział w Olam Haba (świecie dla sprawiedliwych i pobożnych).

Zawiodło Boże miłosierdzie

Jednakże Zagłada sześciu milionów Żydów podczas drugiej wojny światowej zasiała ziarna wątpliwości oraz sceptycyzmu w narodzie żydowskim, podważyła świadomość istnienia miłującego Absolutu, który zawsze wsłuchiwał się w pragnienia oraz potrzeby swojego ludu. Jonathan Sacks, rabin Wielkiej Brytanii, pisarz, filozof, wykładowca akademicki, w pracy „Ciernista dolina. Holocaust w kontekście judaizmu” postawił tezę, że...

 

Pełny tekst artykułu po zalogowaniu w serwisie.

Jak uzyskać pełny dostęp do zasobów serwisu jednota.pl

 

Na zdjęciu: „Janusz Korczak i dzieci” – pomnik autorstwa Borysa Saktsiera w Jad Waszem, Jerozolima (fot. Aldona Karska)