Drukuj

NR 1/2018, ss. 38–42

Wittenberga. Podpisanie przez Swiatowa Wspolnote Kosciolow Reformowanych „Wspolnej deklaracji w sprawie nauki o usprawiedliwieniu” (fot. WCRC)
Wittenberga. Ks. Chris Ferguson podpisuje w imieniu Światowej Wspólnoty Kościołów Reformowanych „Wspólną deklarację w sprawie nauki o usprawiedliwieniu” w obecności przedstawicieli Kościołów luterańskich, metodystycznych i rzymskokatolickiego (fot. WCRC)

 

Preambuła

1. W ostatnich latach osiągnięto pożądany stopień zbieżności w sprawie nauki o usprawiedliwieniu. W 1999 r., po wielu latach zaangażowanego dialogu, Kościół Katolicki i Światowa Federacja Luterańska podpisali „Wspólną deklarację w sprawie nauki o usprawiedliwieniu”. Porozumienie w kwestii dzielącej Kościół w czasach reformacji jest przełomowym osiągnięciem, które świętujemy. W 2006 r. Światowa Rada Metodystyczna i jej Kościoły członkowskie potwierdzili swoją zasadniczą zgodę doktrynalną z nauczaniem wyrażonym we „Wspólnej deklaracji w sprawie nauki o usprawiedliwieniu”. Teraz, po głębokim namyśle i szczególnym zwróceniu uwagi na powiązania między usprawiedliwieniem i sprawiedliwością, Światowa Wspólnota Kościołów Reformowanych z radością przyjmuje zaproszenie do przystąpienia do „Wspólnej deklaracji w sprawie nauki o usprawiedliwieniu”. Dla ewangelików reformowanych usprawiedliwienie z łaski przez wiarę jest podstawowym nauczaniem Ewangelii.

2. Potwierdzamy naszą doktrynalną zgodę ze wspólnymi twierdzeniami w sprawie nauki o usprawiedliwieniu (por. punkty 14–18, 19, 22, 25, 28, 31, 34, 37). Razem cieszymy się z tego, że nie dzielą nas już historyczne różnice doktrynalne w sprawie nauki o usprawiedliwieniu, i przeżywamy to jako moment rachunku sumienia, nawrócenia i nowego wzajemnego zobowiązania manifestując nową jedność i rozwijając nasze wspólne świadectwo na rzecz pokoju i sprawiedliwości. Trzymając się ewangelicko-reformowanej zasady ecclesia reformata, semper reformanda secundum verbum dei, przyjmujemy nową rzeczywistość, którą obiecuje to wspólne porozumienie. Mamy nadzieję, że istniejący już stopień konsensusu nie tylko potwierdzimy, ale też wzbogacimy i rozszerzymy.

Przyjmujemy model zróżnicowanego konsensusu oraz otwartość, różnorodność i bogactwo języka teologicznego, które model ten umożliwia. Akceptujemy te punkty, w których luteranie i katolicy tłumaczą swoje tradycje doktrynalne w świetle konsensusu (punkty 20–21, 23–24, 26–27, 29–30, 32–33, 35–36, 38–39), i nie uważamy tych różnic w rozłożeniu akcentów za wystarczającą przyczynę podziału między którymkolwiek z tych wyznań a ewangelikami reformowanymi.

Do akcentów wniesionych już przez innych dodamy takie, które są charakterystyczne dla nas. Spodziewamy się kwestii, które zachęcą nas do dalszego dialogu i wyjaśnień. Zwracamy uwagę na to, jak ważne w dialogu ekumenicznym jest słuchanie siebie nawzajem i wspólne słuchanie Pisma Świętego.

3. Dialog między wspólnotami ewangelicko-reformowaną, luterańską i katolicką na temat kwestii usprawiedliwienia ma długą i ciekawą historię. Niezwykły konsensus w podstawowych elementach nauki o usprawiedliwieniu został rzeczywiście osiągnięty w Księdze z Ratyzbony z 1541 r. (artykuł V de iustificatione)[1]. Kalwin ciepło przyjął to porozumienie (list do Farela z 11 maja 1541 r.). Jednak z powodu wojen religijnych starania te spełzły na niczym, a porozumienie zostało prawie zapomniane przez ponad 450 lat.

Słyszymy konsensus i się zgadzamy

4. Zgadzamy się ze wspólnym stwierdzeniem, że usprawiedliwienie jest dziełem trójjedynego Boga. Dobra nowina Ewangelii głosi, że Bóg pojednał świat ze sobą poprzez Syna w Duchu Świętym. Usprawiedliwienie zakłada wcielenie, śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa i jest na tym oparte. Usprawiedliwienie oznacza, że Chrystus sam jest naszą „sprawiedliwością [δικαιοσύνη], i uświęceniem, i odkupieniem” (1 Kor 1,30)[2]. Zgodnie z rozumieniem ewangelicko-reformowanym, zarówno usprawiedliwienie, jak i uświęcenie (których nie można rozdzielać) spływają z łączności z Chrystusem.

Jednocząc się z nim poprzez Ducha Świętego w Słowie i sakramencie, otrzymujemy udział w jego zbawczej sprawiedliwości. Tylko z łaski, poprzez wiarę w zbawcze działanie Chrystusa, a nie na podstawie naszych zasług, zostajemy przyjęci przez Boga. W Chrystusie Duch Święty odnawia nasze serca uświęcone do pójścia drogą dobrych uczynków, którą Bóg dla nas przygotował (p. 15).

5. Zgadzamy się również z tym, że Bóg wzywa wszystkich ludzi do zbawienia w Chrystusie. Przyjmując to zbawienie z łaski przez wiarę, zostajemy usprawiedliwieni tylko przez Chrystusa, tylko przez wiarę (sola fide). Wiara jest darem Boga przez Ducha Świętego. Poprzez Słowo i sakrament we wspólnocie wiary Duch Święty prowadzi wierzących do odnowy życia, którą Bóg doprowadzi do końca w życiu wiecznym (p. 16).

6. Zgadzamy się też, że przesłanie o usprawiedliwieniu w sposób szczególny kieruje nas do jądra świadectwa biblijnego. Opierając się na czynie zbawczym Boga w Chrystusie, usprawiedliwienie mówi nam, „że jako grzesznicy nasze nowe życie zawdzięczamy wyłącznie miłosierdziu Bożemu, które sprawia przebaczenie i wszystko czyni nowe; miłosierdzie to możemy otrzymać tylko jako dar i przyjąć w wierze, nigdy natomiast – w jakiejkolwiek bądź formie – nie możemy na nie zasłużyć” (p. 17)[3].

7. Zgadzamy się zarówno z katolikami, jak i z luteranami, że nauka o usprawiedliwieniu zajmuje centralne miejsce pośród istotowych nauk wiary chrześcijańskiej. Stanowi nieodzowne kryterium dla nauczania i praktyki w życiu Kościoła (p. 18).

Szczególnie doceniamy niektóre z wyróżniających się spostrzeżeń we „Wspólnej deklaracji w sprawie nauki o usprawiedliwieniu”

8. Doceniamy uznanie we „Wspólnej deklaracji w sprawie nauki o usprawiedliwieniu”, że jesteśmy bezsilni, by ocalić siebie samych, niezdolni sami zwrócić się do Boga, a wolność, którą znamy, nie jest wolnością dotyczącą zbawienia. Nasza odpowiedź na łaskę Boga sama jest efektem działania w nas łaski Boga. To, co Chrystus wykonał w swym zbawczym posłuszeństwie (extra nos), jest oznajmione i zastosowane do nas (in nobis) przez Ducha Świętego, zwłaszcza dzięki Bożemu Słowu i sakramentom chrztu i Wieczerzy Pańskiej. Nikt nie może odpowiedzieć na wezwanie Boga niezależnie od wcześniejszego Bożego dzieła łaski (p. 19–21).

9. Doceniamy uznanie tego, że grzech prowadzi zarówno do winy, jak i zniewolenia; a zatem łaska Boga przynosi zarówno wybaczenie, jak i wyzwolenie. Boże wybaczenie rozgrzesza nas z naszej winy (usprawiedliwienie), zaś Boże wyzwolenie uwalnia nas z niewoli grzechu, aby nasza wiara mogła być aktywna w miłości (uświęcenie). Zgodnie z nauczaniem ewangelicko-reformowanym, zjednoczenie z Chrystusem jest źródłem tych dwóch zbawczych dobrodziejstw. Uświęcenie nie pociąga za sobą osiągnięcia doskonałości w tym życiu. Zdajemy sobie sprawę z toczącej się walki – naszej sytuacji bycia jednocześnie usprawiedliwionym i grzesznikiem. Niemniej jednak wierzymy, że w naszym zjednoczeniu z Chrystusem „dzień po dniu, coraz bardziej” jesteśmy przemieniani na jego obraz i wzrastamy w łasce. Zgodnie z rozumieniem ewangelicko-reformowanym, to dzięki naszemu udziałowi w Chrystusie przez wiarę otrzymujemy zbawczy udział w jego sprawiedliwości przed Bogiem (usprawiedliwienie) i dar nowego życia (uświęcenie), by być narzędziami miłości Boga (p. 22–24).

10. Doceniamy wyraźne wyjaśnienie, że grzesznicy są usprawiedliwieni z łaski przez wiarę (Ef 2,8), a wiara jest czynna w miłości. Łaska jest źródłem i podstawą usprawiedliwienia, wiara zaś narzędziem jego przyjęcia. Całe życie chrześcijańskie jest życiem pełnym ufności w Boże obietnice. Taka wiara nie może prawdziwie istnieć bez miłości i nadziei w Bogu. Zjednoczenie z Chrystusem poprzez wiarę pociąga za sobą zarówno usprawiedliwienie z łaski, jak i uświęcenie czy wzrastanie w łasce. „Wiara ta jest czynna w miłości; dlatego chrześcijanin nie może i nie powinien pomijać uczynków” (p. 25). Wiara bez uczynków jest martwa (Jk 2,17). Miłość do Boga i bliźniego jest więc niezbędna w wierze. „Jednak wszystko, co w człowieku poprzedza wolny dar wiary i po nim następuje, nie jest podstawą usprawiedliwienia i nie przyczynia się do niego” (p. 25). Łaska, którą otrzymujemy, przynosi odnowę życia (p. 25–27).

11. Doceniamy szczere uznanie, że mimo iż jesteśmy usprawiedliwieni, to jednak kontynuujemy trwającą całe życie walkę wymierzoną przeciw Bogu, z powodu której musimy nieustannie okazywać skruchę i codziennie prosić o wybaczenie w Modlitwie Pańskiej. Jednak ta walka nie oddziela nas od Boga w Chrystusie. Przez całe nasze życie pozostajemy zależni od Bożej łaski poprzez Słowo i sakrament. Łaska nigdy nie staje się czymś, co po prostu posiadamy (p. 28–30).

Ewangelicy reformowani mają do wniesienia szczególne akcenty i dodatkowe spostrzeżenia

12. Ewangelicy reformowani zgadzają się z wyrażonym silnym przekonaniem, że Prawo[4] zostało wypełnione w Chrystusie i nie jest dla nas „drogą do zbawienia”. Prawo odsłania nam nasz grzech i prowadzi nas do poszukiwania Bożego miłosierdzia w Chrystusie. Jednocześnie rozumiemy, że to właśnie nauczanie i przykład Chrystusa (który wypełnił Prawo) pozostają normą życia w Chrystusie. Z tego powodu ewangelicy reformowani utrzymują, że przykazania Boże pozostają dla nas ważne w naszym życiu jako wierzących. Jest to przewodnia rola Prawa, czasem określana jako „trzecie zastosowanie Prawa”. W rozumieniu ewangelicko-reformowanym jest to podstawowe zastosowanie – ważniejsze nawet niż dwa pierwsze: zastosowanie „obywatelskie”, które ma ograniczać wykroczenia w sferze publicznej, czy zastosowanie „pedagogiczne”, skazujące za grzechy. „Prawo i Ewangelia” nie są sobie ostro przeciwstawione, rozpatruje się je raczej jako połączone poprzez ich zakorzenienie w łasce Boga. To poczucie związku pomiędzy Prawem i Ewangelią odzwierciedla ewangelicko-reformowany nacisk na ciągłość (a nie przeciwstawienie) pomiędzy Starym i Nowym Testamentem jako jednym przymierzem łaski. Dla ewangelików reformowanych sola scriptura pociąga za sobą tota scriptura. Zarówno Prawo, jak i Ewangelia są dobrymi darami Boga dla nas. Prawo jest łaskawym zaopatrzeniem przez Boga we wskazówki na życie. Ewangelicko-reformowana wrażliwość dotycząca Prawa przypomina tę wyrażoną w Psalmie 19: „Prawo Pana jest doskonałe, orzeźwia duszę, świadectwo Pana niewzruszone, mądrym czyni prostaczka. Nakazy Pana są słuszne, radują serce, przykazanie Pana jasne, oświeca oczy” (Ps 19,8–9)[5]. Towarzysząca usprawiedliwieniu odnowa życia (uświęcenie) wzmacnia nas do pełniejszego życia we wdzięczności i radosnym posłuszeństwie Bogu. To jest dar Bożej łaski działającej w naszym życiu. Możemy ufać, że dobre działanie, które Bóg w nas rozpoczął, będzie doprowadzone do końca. „[P]rzez Jezusa Chrystusa Bóg miłosiernie obiecał swoim dzieciom łaskę wiecznego życia”[6] (p. 31–33).

13. Potwierdzamy złożone tutaj świadectwo całkowitej niezawodności obietnic Boga. Poświadczamy nieodwołalność darów i powołania Bożego (Rz 11,29). Dane Izraelowi Boże przymierze łaski jest nieprzerwane i zostaje rozszerzone na nas przez wiarę w Chrystusa. Dar wiary daje nam pewność zbawienia. Wiara bez pewności byłaby niepełna albo zdezorientowana. Pewność ta nie jest oparta na czymś w nas samych – wierze, uczynkach czy świadectwach Ducha Świętego – ale na obietnicach Bożych. Nasz Bóg jest Bogiem wiernym, który przez wieki dotrzymuje przymierza z ludem Bożym. Wybierająca łaska Boga, działająca w ludzie Izraela, teraz działa w nas również poprzez Chrystusa. Dla pewności spoglądamy na Chrystusa i obietnice Boże w nim. W czasach zwątpienia, pokusy i lęku nie spoglądamy na siebie samych, lecz na Chrystusa. Dla ewangelików reformowanych pewność zbawienia jest szczególnie powiązana z doktryną wybrania. Boskie wybranie opiera się wyłącznie na wybierającej łasce Boga. W doktrynie wybrania uznajemy Boga, który wybrał nas w Chrystusie przed założeniem świata (Ef 1,4). Nie mamy niczego, czego byśmy nie otrzymali. Nawet nasza zdolność do odpowiedzi Bogu jest jego darem dla nas. Tak samo jest też z naszą wytrwałością w wierze. Te spostrzeżenia wywołują w wierzących pokorę i wdzięczność oraz dają pewność zbawienia. Boże powołanie i obietnice są pewne. W Chrystusie Bóg obiecał nasze zbawienie, a „obiektywna rzeczywistość obietnicy Boga”[7], której nie można uznawać za niegodną zaufania, jest podstawą naszej pewności zbawienia (p. 34–36).

14. Cenimy staranne zniuansowanie miejsca dobrych uczynków wśród usprawiedliwionych. Są one owocem, a nie źródłem usprawiedliwienia. Dobre uczynki odzwierciedlają działanie w nas Bożej łaski, wiarę czynną w miłości. Ich spełnianie zależy wyłącznie od Bożej łaski. Ewangelicy reformowani dodaliby tu komentarz na temat tego, jak interpretowaliśmy miejsce dobrych uczynków wśród usprawiedliwionych. W II Konfesji Helweckiej (rozdział XVI, par. 6) wyjaśniono, że dobre uczynki nie są spełniane w celu uzyskania życia wiecznego, ani z ostentacji, ani z chęci zysku, lecz „dla chwały Bożej, by ozdobić nasze powołanie, okazać wdzięczność Bogu oraz dla pożytku bliźniego”. Tak opisywaliśmy miejsce dobrych uczynków wśród usprawiedliwionych (p. 37–39).

Chcemy podkreślić integralny związek między usprawiedliwieniem i sprawiedliwością

15. Chcemy dodać słowo na temat związku, jaki widzimy między usprawiedliwieniem a sprawiedliwością. W 2001 r. przedstawiciele Kościoła Katolickiego, Światowej Federacji Luterańskiej, Światowej Rady Metodystycznej i Światowego Aliansu Kościołów Reformowanych spotkali się w Columbus w Ohio, by przedyskutować możliwość poszerzonego udziału we „Wspólnej deklaracji w sprawie nauki o usprawiedliwieniu”. Rozmowa w czasie tej konsultacji była konstruktywna i pełna zadumy. Skierowała ewangelików reformowanych do pogłębionej refleksji nad „Wspólną deklaracją w sprawie nauki o usprawiedliwieniu” i do zobowiązania, by postawić pytanie dotyczące jednego z naszych kluczowych zagadnień: Jaki jest związek między usprawiedliwieniem a sprawiedliwością? Podobieństwo tych określeń zaprasza do refleksji na temat natury ich związku. W Nowym Testamencie do wyrażenia obu zastosowane jest to samo greckie słowo (δικαιοσύνη, dikaiosyne). Może być ono przetłumaczone zarówno jako „prawość”, jak i „sprawiedliwość”. Rozpoczęliśmy serię konsultacji regionalnych na temat natury tego związku. Nasze dalsze dyskusje były bardzo owocne, a kilka spostrzeżeń, które się pojawiły, przedstawiamy w kolejnych akapitach.

16. Dla ewangelików reformowanych sprawiedliwość nie jest po prostu etyczną realizacją usprawiedliwienia jako swego rodzaju drugi krok. Co więcej, sprawiedliwość jest teologicznie zawarta w usprawiedliwieniu jako takim. To spostrzeżenie zostało opisane w raporcie końcowym czwartej fazy międzynarodowego dialogu reformowano-katolickiego „Usprawiedliwienie i sakramentalność. Chrześcijańska wspólnota w działaniu na rzecz sprawiedliwości”: „To, że oba te znaczenia są wyrażone tym samym słowem, odzwierciedla fakt, iż są one ze sobą głęboko powiązane. Kto jest usprawiedliwiony przez wiarę, ten jest powołany do sprawiedliwego postępowania. W konsekwencji tego nauka o usprawiedliwieniu nie może być postrzegana ogólnie, w oderwaniu od rzeczywistości niesprawiedliwości, opresji i przemocy we współczesnym świecie” (par. 56). Usprawiedliwienie jest zarówno „ogłoszeniem sprawiedliwego”, jak i „naprawą”. To spostrzeżenie może być przyczyną obstawania Jana Kalwina przy poglądzie, że usprawiedliwienie i uświęcenie są nierozerwalne („Institutio”, III, 2.1); mają być rozumiane jako podwójna łaska (duplex gratia). Uznajemy, że w tym kierunku wskazuje deklaracja o usprawiedliwieniu jako powodującym zarówno „wybaczenie grzechów”, jak i „odnowę życia” (rozdział 4.2 „Wspólnej deklaracji w sprawie nauki o usprawiedliwieniu”). Z zadowoleniem przyjmujemy również zawarte w p. 43 zaproszenie do dalszego wyjaśnienia „relacji między usprawiedliwieniem a etyką społeczną”. W tym, co następuje poniżej, ewangelicy reformowani zamierzają przedstawić pierwszą propozycję tej relacji.

17. W ewangelicko-reformowanym zaakcentowaniu suwerenności Boga potwierdziliśmy, że Bóg panuje nad całym życiem, a nie tylko nad ściśle religijnymi czy duchowymi aspektami życia jednostek. Razem z psalmistą głosimy: „Do Pana należy ziemia i to, co ją zapełnia, świat i jego mieszkańcy” (Ps 24,1). Bóg zawarł przymierze z całym stworzeniem (Rdz 9,8–12), a Boże przymierze łaski chce „naprawy” obejmującej cały świat, w tym nawet rzeczywistość polityczną, ekonomiczną i ekologiczną. Wszystkie Boże akty przymierza są aktami usprawiedliwienia i sprawiedliwości. Uznajemy, że sprawiedliwość (jak i usprawiedliwienie) jest działaniem Boga w nas i pośród nas. Poprzez nasz grzech nasze rozumienie sprawiedliwości zostało zaciemnione, a nasza realizacja sprawiedliwości utrudniona. To Bóg przyniesie spełnienie sprawiedliwości. Rozumiemy siebie samych jako tych, którzy są jednak powołani, by przyłączyć się do Bożego działania przemieniającego świat. Zostało to w ostatnim czasie podkreślone w „Wyznaniu z Akry” (przymierzu dla sprawiedliwości w ekonomii i na Ziemi): „Bóg powołał ziemską wspólnotę, opartą na wizji sprawiedliwości i pokoju. (…) Jezus pokazuje, że jest to inkluzywne przymierze, w którym biedni i wykluczeni są preferowanymi partnerami, i powołuje nas, by sprawiedliwość wobec »tych najmniejszych« (Mt 25,40) była w centrum społeczności życia. Całe stworzenie jest pobłogosławione i włączone w to przymierze (Oz 2,18nn.)” (par. 20)[8].

18. Ten sposób myślenia został też z zadowoleniem przyjęty przez obecnych partnerów. W najbardziej aktualnym dialogu ze Światową Federacją Luterańską („Komunia. O byciu Kościołem”) luteranie i ewangelicy reformowani razem potwierdzili: „W życiu, doprawdy w całym stworzeniu nie ma obszaru nienależącego do Jezusa Chrystusa, który wysyła nas na cały świat, byśmy byli znakiem Bożego królestwa, byśmy zwiastowali i żyli Ewangelią pojednania we wspólnej trosce o sprawiedliwość, wolność, pokój i zachowanie stworzenia” (par. 56). Podobnież, w raporcie końcowym czwartej fazy międzynarodowego dialogu reformowano-katolickiego („Usprawiedliwienie i sakramentalność. Chrześcijańska wspólnota w działaniu na rzecz sprawiedliwości”) katolicy i ewangelicy reformowani razem potwierdzili: „Teologiczna nauka i rzeczywistość usprawiedliwienia przez wiarę i uświęcenie przynagla wspólnotę chrześcijańską do działania w imię sprawiedliwości. Imperatyw na rzecz sprawiedliwości wypływa siłą rzeczy z usprawiedliwienia i z powołania całego Kościoła do świętości” (par. 79).

19. Jest możliwość takiego rozumienia usprawiedliwienia i uświęcenia, w którym są one skierowane na sprawiedliwość. W zbawczym dziele Boga sprawy w życiu zostają „naprawione”. Jesteśmy wciągnięci do właściwej relacji z Bogiem i prawdziwego uwielbienia Boga (soli deo gloria). Prawdziwe uwielbienie Boga wyraża się konkretnie w dążeniu do sprawiedliwości i prawości w społeczeństwie. Jesteśmy zatem wciągnięci do dzieła naprawy w szerokim świecie społecznym. Kalwin twierdził, że „wierzący prawdziwie wielbią Boga poprzez prawość, którą zachowują w swoim społeczeństwie” (komentarz do Ewangelii Mateusza 12,7).

20. Podtrzymujemy, że „nauka o usprawiedliwieniu nie może być postrzegana ogólnie, w oderwaniu od rzeczywistości niesprawiedliwości, opresji i przemocy we współczesnym świecie” („Usprawiedliwienie i sakramentalność. Chrześcijańska wspólnota w działaniu na rzecz sprawiedliwości”, par. 56). Sprawiedliwość była w centrum przesłania i duszpasterstwa Jezusa. „Wyznanie z Belhar” jeszcze mocniej wyraża nakaz przeciwstawienia się niesprawiedliwości. W Chrystusie Bóg jest objawiony „jako ten, który chce doprowadzić do sprawiedliwości i prawdziwego pokoju pomiędzy ludźmi (…). Odrzucamy jakąkolwiek ideologię, która sankcjonowałaby formy niesprawiedliwości, i jakąkolwiek doktrynę, która jest niechętna przeciwstawianiu się takiej ideologii w imię Ewangelii” (par. 4).

21. Nauka o usprawiedliwieniu jest niezwykle ważna dla ewangelików reformowanych. Kalwin określał ją jako „główny zawias, na którym kręci się religia” („Institutio”, III, 2.1). Z naszego punktu widzenia znajduje się ona w zasadniczym związku z innymi doktrynami. Nasza jedność w odniesieniu do tej centralnej nauki musi być świętowana. Jesteśmy wdzięczni, że Kościoły luterańskie i reformowane w niektórych krajach wzajemnie uznały się jako należące do jednego Kościoła Jezusa Chrystusa i zadeklarowały pełną wspólnotę kazalnicy i Stołu Pańskiego. Mamy głęboką nadzieję, że zgodnie z tą deklaracją naszego wspólnego rozumienia nauki o usprawiedliwieniu, w niedalekiej przyszłości będziemy mogli wejść w bliższe relacje z luteranami w innych regionach, a także z Kościołem Katolickim i z metodystami.

Oficjalne wspólne oświadczenie

W niniejszym oświadczeniu Światowa Wspólnota Kościołów Reformowanych potwierdza swoją zasadniczą zgodę doktrynalną z nauczaniem wyrażonym we „Wspólnej deklaracji w sprawie nauki o usprawiedliwieniu”, podpisanej w imieniu Światowej Federacji Luterańskiej i Kościoła Katolickiego 31 października 1999 r. w Augsburgu. Światowa Rada Metodystyczna potwierdziła swoją zasadniczą zgodę doktrynalną 23 lipca 2006 r.

Sygnatariusze „Wspólnej deklaracji w sprawie nauki o usprawiedliwieniu” przyjmują z zadowoleniem powyższe oświadczenie Światowej Wspólnoty Kościołów Reformowanych, które ogłasza i manifestuje zgodę ewangelików reformowanych z konsensusem w podstawowych prawdach nauki o usprawiedliwieniu wyrażonym we „Wspólnej deklaracji w sprawie nauki o usprawiedliwieniu”.

W oparciu o podzielane twierdzenia dotyczące podstawowych prawd nauki o usprawiedliwieniu, katolicy, luteranie, metodyści i ewangelicy reformowani zobowiązują się dążyć razem do pogłębiania ich wspólnego rozumienia usprawiedliwienia w badaniach teologicznych, nauczaniu i kaznodziejstwie.

Cztery strony porozumienia postrzegają obecne osiągnięcie i zobowiązanie jako część ich dążeń do pełnej wspólnoty i wspólnego świadectwa przed światem, co jest życzeniem Chrystusa dla wszystkich chrześcijan.

tłum. Michał Karski

*

Przekład z angielskiego tekstu „Association of the World Communion of Reformed Churches with the Joint Declaration on the Doctrine of Justification”, http://wcrc.ch/wp-content/uploads/2017/10/WCRC-Association-to-JDDJ-EN.pdf (dostęp 14.02.2018 r.), z wykorzystaniem wersji niemieckiej dokumentu „Assoziierung der Weltgemeinschaft Reformierter Kirchen mit der Gemeinsamen Erklärung zur Rechtfertigungslehre”, http://wcrc.ch/wp-content/uploads/2017/07/WCRC-Association-to-JDDJ-DE.pdf (dostęp 14.02.2018 r.).

Powyższy przekład ukazał się również w periodyku „Studia i Dokumenty Ekumeniczne”, nr 1(82)/2018

 

[1] W artykule V de iustificatione teologowie katoliccy, luterańscy i ewangelicko-reformowani (Contarini, Eck, Gropper, Melanchton, Bucer, Kalwin) stwierdzili: „To jednak nie spotyka nikogo jeśli jednocześnie nie zostanie wlana miłość, która uzdrawia wolę, tak by uzdrowiona wola mogła zacząć wypełniać Prawo, jak mówi Augustyn (»Duch a litera«, 9,15). Zatem żywa wiara zarówno chwyta miłosierdzie w Chrystusie, wierząc, że sprawiedliwość będąca w Chrystusie jest przypisana darmo, jak i otrzymuje obietnicę Ducha Świętego i miłość. Dlatego wiara, która prawdziwie usprawiedliwia, jest tą wiarą, która działa przez miłość (Ga 5,6). Niemniej jednak jest prawdą, że to przez tę wiarę jesteśmy usprawiedliwieni (to znaczy przyjęci przez Boga i pojednani z nim), skoro chwyta ona miłosierdzie i sprawiedliwość, która jest nam przypisana ze względu na Chrystusa i jego zasługę, a nie ze względu na godność czy doskonałość sprawiedliwości przekazanej nam w Chrystusie” (przekład cytatu na podstawie przekładów angielskiego Anthony’ego N. S. Lane’a, „Justification by Faith in Catholic-Protestant Dialogue. An Evangelical Assessment”, London/New York 2002, s. 234n, i niemieckiego Volkera Leppina, „Kirchen- und Theologiegeschichte in Quellen, Bd. 3 Reformation”, Neukirchen-Vluyn 2005, s. 197n).

[2] Cytat z Nowego Testamentu za: „Pismo Święte Nowego Testamentu. Przekład ekumeniczny z języków oryginalnych”, Towarzystwo Biblijne w Polsce, Warszawa 2007.

[3] Wszystkie cytaty ze „Wspólnej deklaracji w sprawie nauki o usprawiedliwieniu” jeśli nie wskazano inaczej są podawane według przekładu Karola Karskiego, opublikowanego w: „Studia i Dokumenty Ekumeniczne” nr 2(40)/1997, s. 67–86, a następnie w: „Deklaracja o usprawiedliwieniu. Historia powstania, tekst deklaracji, opinie, komentarze”, Augustana, Bielsko-Biała 2000, s. 21–41, oraz na stronie internetowej www.bik.luteranie.pl/pl/strona_glowna/deklaracja_o_usprawiedliwieniu.html (dostęp 11.02.2018 r.).

[4] W polskim przekładzie „Wspólnej deklaracji…” zastosowano archaiczne określenie „zakon”, obecne w starszych przekładach biblijnych, m.in. w Biblii warszawskiej. W nowszych przekładach, np. w Biblii ekumenicznej, określenie to zastąpiono słowem „Prawo”. W niniejszym tłumaczeniu również zastosowano słowo „Prawo”.

[5] Wszystkie cytaty z Psalmów za: „Pismo Święte Starego Testamentu. Księgi dydaktyczne. Przekład ekumeniczny z języków oryginalnych”, Towarzystwo Biblijne w Polsce, Warszawa 2008.

[6] Cytowany fragment z p. 33 „Wspólnej deklaracji…” we wspomnianym polskim przekładzie został przetłumaczony nieprecyzyjnie („…Jezus Chrystus obiecał łaskę wiecznego życia dzieciom Bożym”.). Zaproponowane tutaj tłumaczenie wydaje się być bliższe angielskiemu oryginałowi („…through Jesus Christ God has mercifully promised to his children the grace of eternal life”. Cytat wersji angielskiej za: https://www.lutheranworld.org/sites/default/files/Joint%20Declaration%20on%20the%20Doctrine%20of%20Justification.pdf, dostęp 12.02.2018 r.).

[7] W tekście „Wspólnej deklaracji…” napisano: „obiektywnej rzeczywistości obietnicy Chrystusa” (p. 36).

[8] Cytat z „Wyznania z Akry” według przekładu Michała Koktysza, opublikowanego w JEDNOCIE nr 3/2017, s. 20–23.