Drukuj

Image1-2 / 2004

Odwiedzając księgarnie czy stoiska ulicznych bukinistów, łatwo zauważyć wielką ilość rozmaitych poradników, których tytuły zaczynają się od słowa "jak": "Jak pozbyć się nadwagi, nie głodząc się", "Jak osiągnąć życiowy sukces", "Jak zdobyć szczęście w miłości" itd. Wszystkie one formułują odpowiedzi na trudne pytania, nęcąc czytelnika niezwykłą prostotą recept i gwarantowanym efektem ich stosowania. Oferują szczęśliwe życie w zamian za posłuchanie rad autora, uwodzą dostępnością i przyjaznym traktowaniem. Problem, który omawiają, wyjęty jest z jakiegokolwiek kontekstu i tak wypreparowany poddawany jest uproszczonej analizie. Znika cała złożoność ludzkich spraw, a kłopot, który nas dręczył, jawi się w nowym świetle jako łatwy do pokonania za pomocą prostych zabiegów. Owe książki dostarczają zaczarowanego panaceum na nasze troski, rodząc w nas złudzenie, że można w trwały sposób uporać się z poważnym życiowym problemem, próbując ominąć go, czy też załatwić powierzchownie. Wpajają też w nas tzw. pozytywne myślenie w jego prymitywnym wydaniu, które sprowadza się do fałszywego stwierdzenia, że każdy człowiek może osiągnąć wszystko, co zechce. Pokazują człowieka zatomizowanego, stanowiącego całość wyłącznie w sensie mechanicznym; nie jest to więc człowiek prawdziwy.

Dr Dorota Niewieczerzał

Spoiwo - pełny tekst

Jak uzyskać pełny dostęp do zasobów serwisu jednota.pl