Pismo religijno-społeczne poświęcone polskiemu
      ewangelicyzmowi i ekumenii

Image5-6 / 2004

I wziął Pan Bóg człowieka i osadził go w ogrodzie Eden,
aby go uprawiał i strzegł.

(Gen. 2: 15)

Życie w ogrodzie Eden, czyli w biblijnym raju, wyobrażamy sobie jako pasmo przyjemności, nieustanny wypoczynek w przepięknym otoczeniu. Wszystko, co potrzebne do życia, było w tym cudownym miejscu na wyciągnięcie ręki. Ostatnim słowem, które kojarzy się nam z owym rajskim błogostanem, jest praca. Jednak Pan Bóg zwieńczył swoje dzieło stworzenia poprzez powołanie do życia człowieka, któremu wyznaczył rolę gospodarza i opiekuna owego wspaniałego ogrodu. Uprawianie nawet najmniejszego kawałka ziemi jest zadaniem wymagającym wiele wysiłku i uwagi, o czym świetnie wiedzą wszyscy, którzy zetknęli się z tym problemem. Jeśli więc nawet w ogrodzie Eden rośliny były silne i zdrowe a ziemia urodzajna, to i tak ręka człowieka była tam nieodzowna. Tak więc Bóg stworzył człowieka, aby ten przejął od Niego odpowiedzialność za rozwój i pomyślność świata. W Księdze Rodzaju zawarta jest koncepcja życia człowieka: otrzymał on mandat od Boga na udział w wielkim dziele tworzenia. Praca człowieka jest kontynuacją Bożych poczynań, jest tym, co czyni z nas istoty bliskie Bogu, będące kimś na Jego obraz i podobieństwo. Praca nie jest więc jarzmem, ale jest atrybutem człowieczeństwa, ponieważ stanowi pochodną twórczego działania Boga.

Wyjątkowość życia w biblijnym raju polegała więc nie na wygodzie i leniuchowaniu, ale na życiu i pracy w harmonii z Bogiem, w Jego bliskości odczuwanej nieustannie. Jednak obdarzeni przez Boga wolną wolą ludzie okazali Bogu nieposłuszeństwo i w ten sposób harmonia uległa zburzeniu. Odtąd ludzie ponoszą konsekwencje swoich - często złych - wyborów i są skazani na borykanie się z ich skutkami. Działalność ludzka - obciążona niedoskonałością - wymaga dodatkowego trudu potrzebnego do naprawiania własnych błędów. Nie żyjemy w raju, ale wciąż potrzebujemy poczucia, że jesteśmy potrzebni, że nasze siły i umiejętności są przydatne, że nasza praca zmienia rzeczywistość na lepsze. Poprzez własny rozwój przyczyniamy się do rozwoju naszej rodziny, społeczności, narodu.

Dr Dorota Niewieczerzał

Wykluczeni - pełny tekst

Jak uzyskać pełny dostęp do zasobów serwisu jednota.pl