NR 4/2012
Grób rodzinny Bertoldów Neumanów na cmentarzu ewangelicko-reformowanym w Warszawie (fot. Ewa Jóźwiak)
Na cmentarzu ewangelicko-reformowanym w Warszawie od roku 1792, czyli już 220 lat, chowane są doczesne szczątki osób różnych wyznań i narodowości. Na płytach i pomnikach nagrobnych znaleźć można nazwiska polskie, niemieckie, angielskie, francuskie, włoskie. Obok ewangelików reformowanych spoczywają tu adwentyści, anglikanie, arianie, metodyści, także Żydzi i agnostycy, gdyż nekropolia przy ul. Żytniej 42 przygarnia wszystkich odrzuconych.
Ten mały cmentarz o powierzchni zaledwie 1,5 ha
jest świadkiem Wielkiej Historii
W 1794 r., podczas insurekcji kościuszkowskiej, oba wolskie cmentarze ewangelickie weszły w skład systemu fortyfikacji stolicy. Ich twórcą był dowódca korpusu inżynierów, pułkownik, a niebawem – z rozkazu Tadeusza Kościuszki – generał Karol Józef Sierakowski. Dowodził on również oddziałem wojsk polskich. W 1804 r. został odznaczony Orderem Orła Białego, a w roku 1812 mianowany generałem dywizji, zastępcą ministra wojny, zaś w okresie Królestwa Kongresowego piastował godność senatora-wojewody. Sierakowski pochodził z zubożałej szlachty, niegdyś wyznania ariańskiego. Pochowany został w 1820 r. na cmentarzu ewangelicko-reformowanym.
Walki toczone tu podczas insurekcji kościuszkowskiej spowodowały zniszczenia budynków gospodarczych, ale znacznie większe straty poniosła...
Irena Scholl
Pełny tekst artykułu po zalogowaniu w serwisie.