Drukuj

Nr 10 / 2001

Wrażenia z podróży szlakiem fundacji Radziwiłłów birżańskich

Sądzę, że każdego historyka zaczyna w pewnym momencie ogarniać chęć zobaczenia na własne oczy i dotknięcia obiektu swych badań. Ja miałam szczęście przynajmniej częściowo zrealizować to pragnienie. Po wieloletnich badaniach związanych z historią rodu Radziwiłłów birżańskich, patronów generalnych Jednoty Litewskiej od XVI do końca XVII w., odbyłam na przełomie lipca i sierpnia 2000 r. wędrówkę po Litwie, w poszukiwaniu materialnych pozostałości ich rezydencji i fundacji sakralnych.

Jeśli chodzi o pierwszą część planów, efekty okazały się dość zniechęcające, z głównych rezydencji książąt na Birżach i Dubinkach (jak tytułowano ten litewski ród od momentu uzyskania tytułu książąt Cesarstwa Niemieckiego w 1547 r.) pozostało bowiem niewiele.

Z trudem można się dopatrzeć pozostałości fundamentów zamku i nekropolii rodowej w Dubinkach (obecnie Dubingiai, okręg Uciana, rejon Malaty) w nasypach ziemnych na półwyspie na jeziorze Asveja, do którego droga prowadzi nadal, jak w XVI w., przez drewniany most.

Pałac w Birżach (Biržai, okręg Poniewież) był centrum włości pozostającej w posiadaniu Radziwiłłów od 1455 r., a zarazem twierdzą, broniącą granicy inflanckiej Wielkiego Księstwa Litewskiego. Zniszczony przez Szwedów w 1668 r., trwał przez trzy stulecia w ruinie, zaliczonej w 1970 r. do zabytków kultury narodowej Litwy. Po odbudowie, przeprowadzonej przez litewskich architektów w latach 1960-1998, Birże zostały przekształcone w muzeum historyczne z ekspozycją o charakterze dydaktyczno etnograficznym. Z pierwotnego wspaniałego wyposażenia nie zachowało się nic. Pozbawiony oprawy murów warownych, których rekonstrukcja nie została dotąd ukończona, pałac birżański nie sprawia obecnie wrażenia budowli obronnej.

Nie istnieje również, upamiętniona w Sienkiewiczowskim „Potopie”, rezydencja Radziwiłłów w Kiejdanach (Kedainiai, okręg Kowno), zamek malowniczo położonym na górującym nad miastem wzniesieniu, kilkakrotnie przebudowywany w XVI-XVII w. i zniszczony w wojnach II połowy stulecia. W XVIII w. i I połowie XIX ruiny rezydencji kiejdańskiej uległy dalszej dewastacji, ponieważ Radziwiłłowie nie mieszkali tu na stałe, a następny właściciel, Stanisław Czapski, ulokował się w skromnym dworze. Dopiero około połowy XIX w. Marian Czapski zbudował na ruinach pałacu Radziwiłłów ogromną rezydencję w modnym „kostiumie francuskim”. W 1944 r. wysadzili ją Niemcy, a na zachowanych (zapewne jeszcze z czasów Radziwiłłowskich) fragmentach fundamentów z piwnicą istnieje dom kultury.

Inne rezydencje Radziwiłłów na Litwie: Owanta (dziś Alanta) i Wiżuny (Vižuonos) w Auksztocie czy Taurogi (Taurage) na Żmudzi – to obecnie ośrodki administracyjne o (w większości) brzydkiej, socrealistycznej zabudowie. Po XVII-wiecznych drewnianych rezydencjach Radziwiłłów nie ma, oczywiście, śladu.

W sumie materialne pozostałości świetności największego rodu litewskiego są w obecnej Litwie daleko skromniejsze niż XVIII- i XIX-wieczne dwory i pałace Komarów, Przeździeckich, Tyszkiewiczów, Paców-Pomarnackich etc1. Więcej szczęścia od Radziwiłłów miały rody szlachty ewangelickiej, np. Siesickich, których renesansowy zameczek w Siesikach (Sesikaj, okręg Wilno, rejon Wiłkomierz) jest obecnie restaurowany przez osobę prywatną, czy Grużewskich z Kielm2, których dwór przetrwał w dobrym stanie od XVII w. do dziś. Mieści się w nim muzeum Karola Maya – dla uczczenia tłumacza jego dzieł na język litewski, pochodzącego z tej miejscowości.

Mimo niepowodzeń w poszukiwaniu rezydencji Radziwiłłowskich wyniosłam z litewskiej podróży wrażenia pozytywne, a to z kilku powodów.

Po pierwsze, badacza dziejów Radziwiłłów birżańskich musi cieszyć pozytywny (jeśli nie wręcz apologetyczny) stosunek Litwinów do tego rodu, kontrastujący z jego „czarną legendą” w Polsce. Być może bezkrytycznych czytelników Sienkiewicza szokuje kult, jakim otacza się na Litwie Janusza Radziwiłła (1612 1655), wojewodę wileńskiego i hetmana litewskiego, uważanego za bohatera narodowego i reprezentanta racji stanu Wielkiego Księstwa Litewskiego. Warto jednak przypomnieć, że także w historiografii polskiej dokonuje się ostatnio rewizji poglądów na temat motywów działania księcia Janusza i postanowień „ugody kiejdańskiej”3 – zawartej ze Szwedami już po zdradzie magnaterii w Ujściu i w momencie, gdy jej autorzy (nie tylko Radziwiłł, ale i biskupi katoliccy) zostali postawieni wobec alternatywy: Szwecja czy Moskwa?

Ciepły stosunek do rodu birżańskiego wynika również z żywej (także wśród tzw. „prostych ludzi”, niezajmujących się zawodowo historią) tradycji patronatu kulturalnego i wyznaniowego Radziwiłłów. Widać to szczególnie w Kiejdanach, gdzie m.in. miejscowa szkoła średnia nosi imię Janusza Radziwiłła, a obecnie odbudowuje się w szybkim tempie budynek Gimnazjum Illustrae, znakomitej uczelni ewangelickiej, ufundowanej przez Janusza i Krzysztofa Radziwiłłów w 1625 r. i istniejącej (od 1803 r. pod nadzorem dydaktycznym Uniwersytetu Wileńskiego) aż do likwidacji przez władze carskie w 1824 r., w ramach represji za udział młodzieży w spiskach filomatów i filaretów.

Z materialnych pozostałości potęgi rodowej Radziwiłłów zachowały się w Kiejdanach także fundacje sakralne: kościół ewangelicko-reformowany, budowany od 1631 r. z inicjatywy Krzysztofa II Radziwiłła, ukończony w 1653 r. przez jego syna Janusza, pomyślany jako mauzoleum rodu, w którego podziemiach zachowały się sarkofagi Radziwiłłów, oraz kościół luterański, fundowany jako budynek drewniany w 1629 r., murowany w 1664 r., z marmurowamym epitafium sługi Radziwiłłów, Adama Freytaga: lekarza, matematyka i inżyniera wojskowego, scholarchy gimnazjum kiejdańskiego, pochowanego w podziemiach.

Tu dochodzę do drugiego powodu satysfakcji historyka z podróży po Litwie, wynikającej ze szczególnej w tym kraju – zwłaszcza po odzyskaniu niepodległości – troski o zabytki jako świadectwo tożsamości narodowej. Każdy, kto w ostatnich latach bywał w Wilnie, musi być pod wrażeniem tempa odbudowy tego miasta, w tym także renowacji budowli zabytkowych, mimo że Litwa boryka się przecież z podobnymi do naszych problemami ekonomicznymi okresu transformacji. W ramach ogólnej tendencji do renovatio historiae zyskują także zabytki Reformacji. Dzięki dotacjom państwowym odrestaurowana została monumentalna świątynia ewangelicko-reformowana w Kiejdanach; we wnętrzu wyeksponowano (cudem zachowane) fragmenty renesansowego wystroju, także podziemia udostępnia się zwiedzającym. Obecnie kościół kiejdański nie tylko służy potrzebom miejscowej parafii reformowanej, której ciągłość trwa od XVI w., ale jest również ośrodkiem międzynarodowych spotkań młodzieżowych. Sukcesy te są owocem m.in. wzorowej współpracy młodego pastora ewangelicko-reformowanego, ks. Rimasa Mikalauskasa (absolwenta warszawskiej ChAT, ucznia prof. Janusza Maciuszki), i dyrektora miejscowego muzeum, pana Rimantasa Žirgulisa – zapalonego i skutecznego animatora badań regionalistycznych, który zgromadził w Muzeum Miejskim m.in. cenną kolekcję ludowej sztuki sakralnej.

Podobnie pozytywne wrażenia można wynieść z Radziwiliszek (Nemuneliš, okręg Szawle), gdzie trwają intensywne prace nad konserwacją neogotyckiego, ceglanego kościoła (obecnie luterańskiego, w parafii częściowo niemieckojęzycznej), położonego dosłownie na granicy kurlandzkiej. Murowane XVII-wieczne kościoły w Kielmach i Żejmelach (Žejmelis, okręg Szawle, rejon Pokrój) – uroczym miasteczku, w którym zabudowa wokół rynku (np. dwie ogromne karczmy) zachowała się w stanie niemal niezmienionym od XVIII w. – przetrwały m.in. dzięki współużytkowaniu ich przez ewangelików reformowanych i augsburskich. Oczywiście zabytki zdane wyłącznie na fundusze kościelne i opiekę parafian są, niestety, w znacznie gorszej sytuacji – jak kościół luterański w Kiejdanach.

Na przybyszu z Polski szczególne wrażenie robi ciągłość i żywotność litewskich wspólnot ewangelicko-reformowanych w parafiach wiejskich – od XVI w. do dziś. W Szwabiszkach (Švobiškis, okręg Poniewież, rejon Poswol) barokowy kościół z 1789 r., malowniczo położony nad rzeką Muszą, jest obecnie remontowany, a zbór trwa od momentu fundacji przez Macieja Szwaba w końcu XVI w.; obecnie jest ośrodkiem letnich obozów młodzieżowych o charakterze ekumenicznym. W Popielu (Popilyš, okręg Poniewież, rejon Birże), miejscu urodzenia księcia Janusza, Radziwiłłowie birżańscy zajmują poczesne miejsce w tradycji ustnej, dzięki czemu mogłam np. ustalić prawidłową lokalizację pozostałości ich siedziby obronnej (lit. zamkelis). W pięknym kościele ewangelicko-reformowanym przetrwał XVIII wieczny wystrój drewniany, przez dwa stulecia na bieżąco odnawiany przez miejscowych rzemieślników. Dowodem zaradności parafian i wrodzonych uzdolnień ciesielskich Litwinów jest nowy drewniany dom parafialny, służący m.in. potrzebom szkółki niedzielnej, a zbudowany według wszelkich reguł budownictwa drewnianego, znanych z XVII-wiecznych inwentarzy.

Jednak największe wrażenie zrobił na mnie maleńki drewniany kościółek w Sołomieściu (Salamiestis, okręg Poniewież, rejon Kupiszki) – ubogiej wsi, zamieszkałej przez rdzennych Litwinów (obecnie głównie starych ludzi), w której tradycje kalwinizmu trwają nieprzerwanie od połowy XVI w. Mimo kolejnych zmian wnętrza, naturalnych w drewnianej budowli, zachowano tu z pietyzmem napis upamiętniający odbudowę kościoła w 1830 r. po powstaniu listopadowym, w którym miejscowa ludność wzięła czynny udział.

Znaczna część zachowanych murowanych kościołów, fundowanych4 i użytkowanych w XVI i XVII w. przez ewangelików, została następnie przekazana katolikom. W Świadościach (Švedasai, okręg Uciana, rejon Onikszty) kościół, fundowany w 1574 r. przez Mikołaja Krzysztofa Radziwiłła Czarnego jako nieduża murowana świątynia, stanowi obecnie jedno z ramion transeptu drewnianego budynku kościoła katolickiego, zbudowanego w latach 1790-1794. Podobnie w Wiżunach (Vyžuonas, okręg Uciana, rejon Uciana) kościół z 1406 r., jeden z najstarszych na Litwie, gdzie pochowany został pierwotnie (przed przeniesieniem zwłok do Dubinek, a następnie do Kiejdan) hetman Krzysztof Mikołaj Radziwłł zwany „Piorunem” (1547 1603), w 1664 r. zwrócono katolikom. W okresie kontrreformacji zatarły się także doszczętnie ewangelickie początki Szydłowa (Šiluova, okręg Kowno, rejon Rosienie), w którym Zofia Wnuczkowa Ciwunowa Retowska ufundowała w 1591 r. kościół i szkołę ewangelicką5, istniejące do XVIII w. Jednak od momentu przejęcia funduszy kościelnych przez kurię żmudzką w latach 20. XVII w. (w efekcie „cudownego” wskazania w 1612 r. przez Matkę Boską pastuszkom zapisów na rzecz zlikwidowanego kościoła katolickiego) Szydłów stał się jednym z najbardziej znanych ośrodków kultu maryjnego i miejsc pielgrzymkowch na Litwie; nazywany jest żmudzką Częstochową. Podobnie potoczyły się dzieje kościoła w Linkowie, fundowanego w 1593 r. przez Białłozorów jako ewangelicki, a przekazanego w 1606 r. katolikom i włączonego w barokowy zespół klasztoru karmelitów.

W identyfikacji ewangelickich fundacji sakralnych dopomaga ich charakterystyczna bryła – z reguły ze smukłą wieżą nad wejściem. Do wyjątków należy fundowany około 1611 r. przez Krzysztofa Zienowicza, wojewodę brzeskiego litewskiego, kościół w Smorgoniach w dystrykcie wileńskim, interesujący zabytek litewskiego renesansu, który już w następnym pokoleniu został przekazany katolikom, czy kościół luterański w Gojcieniszkach w woj. wileńskim (1614 r.), fundowany według oryginalnego projektu budowniczego królewskiego Piotra Nonhardta, architekta wojskowego.

Część świątyń ewangelickich uległa zniszczeniu w czasie działań wojennych, a poszukiwanie ich ruin utrudnia fakt, że w literaturze uchodzą za zachowane w większym stopniu niż w rzeczywistości. Dotyczy to np. obronnego kościoła w Dziewałtowie (Deltuva, okręg Wilno, rejon Wiłkomierz), wzniesionego na początku XVII w., przebudowanego w 1752 r. przez Gruszewskich (Hruszewskich), a zniszczonego w czasie I wojny światowej. Z masywnej czworobocznej wieży, widniejącej na zdjęciach z początków XX w., nie zostało nic.

Poszukując śladów przeszłości w terenie, historyk jest bardzo często zdany na współpracę i dobrą wolę mieszkańców. I tu nasuwa się końcowa refleksja, wyjaśniająca ciepły ton mojej relacji z podróży po Litwie: uderza brak uprzedzeń wyznaniowych czy narodowościowych u rozmówców. Mimo że wyznaniem dominującym we współczesnej Litwie jest katolicyzm, w słownictwie potocznym brak – utrwalonych w języku polskim – nawyków używania określeń deprecjonujących wobec świątyń innych wyznań. Kościół pozostaje kościołem, jest traktowany i pokazywany przyjezdnym z szacunkiem nawet przez dzieci, choćby od stuleci pozostawał w ruinie, jak ten w Dziewałtowie.

Brak także wartościowania wyznań – zarówno w muzeum w Birżach, w którym na równi uwzględniono katolicyzm, wyznania reformacyjne, prawosławie i judaizm, jak np. w skromnym muzeum regionalnym w Żejmelach, gdzie w księdze parafialnej kościoła luterańskiego przeplatają się nazwiska niemieckie, litewskie, „ruskie”. Nie wynika to chyba z „politycznej poprawności”, raczej z wielokulturowej i wielonarodowej tradycji Rzeczypospolitej, która – jak się wydaje – głębiej zakorzeniła się na Litwie niż w Koronie.

Urszula Augustyniak
[Profesor historii, wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego. Zajmuje się patronatem społecznym, kulturalnym i wyznaniowym Radziwiłłów birżańskich. W nr 3-4/2001 „Jednoty” pisała o „Stosunkach międzywyznaniowych w Wielkim Księstwie Litewskim w świetle akt synodów Jednoty Litewskiej z XVII wieku”]

1 Zob. G. Rąkowski: „Ilustrowany przewodnik po zabytkach kultury na Litwie”, Warszawa 1999.

2 Zob. K. Bem: „Kielmy na Żmudzi. Dzieje zboru i pewnej rodziny”, „Jednota” 3-4, 2001, s. 27-30.

3 Zob. H. Wisner: „Rok 1655 w Litwie: pertraktacje ze Szwecją i kwestia wyznaniowa”, „Odrodzenie i Reformacja w Polsce”, XXVI, 1981, s. 83 103; M. Matwijów: „Koncepcje polityki Janusza Radziwiłła w latach 1648-1655. Próba interpretacji”, w: „Z dziejów srebrnego wieku”, Studia i materiały pod red. J. Pietrzaka, Historia LXXV, Wrocław 1990, s. 33 42.

4 Zob. I. Lukšaité: „Reformacija. Lietuvos Didžiojoje Kunigakštystéje ir Mažojoje Lietuvoje XVI a. trečias dešimtmetis – XVII a. pirmas dešimtmetis”), Vilnius 1999, s. 582-590, tabela III: wykaz 59 pewnych fundacji kościołów ewangelicko reformowanych na Litwie (od lat 60.-70. XVI w.), z czego 23 z lat 90. XVI w. i pierwszego dziesięciolecia XVII w.; por. J. Łukaszewicz: „Dzieje kościołów wyznania helweckiego w Litwie”, t. II, Poznań 1843, s. 6-155: 163 kościoły ewangelicko-reformowane w Wielkim Księstwie do początku XVIII w.

5 Zob. testament jej męża, Marka Ławrynowicza Wnuczko, w: „Testamenty ewangelików reformowanych w Wielkim Księstwie Litewskim XVI-XVIII w.”, wyd. U. Augustyniak, Warszawa 1992, s. 47-58.