Drukuj

7-8 / 1998

W Nantes we Francji obradował od 21 do 24 maja Synod francuskiego Kościoła Ewangelicko-Reformowanego. Składał się on z dwóch części: z obrad (21-23 maja) oraz uroczystości upamiętniającej 400-lecie edyktu nantejskiego (24 maja), przeznaczonej dla zborów zachodniej Francji. Miejsce wybrano właśnie ze względu na tę ważną dla Francuzów rocznicę. Synod rozpoczął się w święto Wniebowstąpienia Pańskiego (jak w całej Europie Zachodniej jest to dzień świąteczny) nabożeństwem w miejscowym kościele ewangelicko-reformowanym, a obrady odbywały się w rzymskokatolickim Diecezjalnym Ośrodku „Nadiere” w Rezé (dzielnica Nantes).

Obrady
Sprawozdania agend kościelnych są przedstawiane delegatom w formie pisemnej na miesiąc przed Synodem, więc nie czyta się ich podczas obrad. Dokumenty te, bardzo wnikliwe i dotyczące wszystkich dziedzin życia Kościoła, stają się później przedmiotem dyskusji. Debatę plenarną poprzedziło programowe wystąpienie prezydenta Rady Kościoła, ks. Michela Bertranda, który przedstawił analizę wydarzeń w Kościele, ocenę jego pracy i działalności oraz perspektywy na przyszłość. W mowie tej znalazły się także wspomnienia o znanych i zasłużonych dla Kościoła osobach, które zmarły w okresie międzysynodalnym.

Najwięcej uwagi poświęcono właśnie sprawozdaniu Rady Kościoła oraz finansom. Szczególne zainteresowanie dyskutantów wzbudziły:
a) sprawa młodzieży, zwłaszcza młodzieży po konfirmacji. Mimo że w Kościele jest wiele aktywnej młodzieży, zastanawiano się nad tym, co Kościół jej oferuje, aby należycie wykorzystać jej zapał. Większe otwarcie się na młode pokolenie i opracowanie odpowiedniego planu działania uznano za zadanie priorytetowe;
b) stan Francuskiej Federacji Kościołów Protestanckich. Kościół Ewangelicko-Reformowany jest największym Kościołem protestanckim we Francji i zarazem najbardziej aktywnym członkiem Federacji, także pod względem wkładu finansowego. Ubolewano, że z powodu coraz większych trudności materialnych Federacja musi ograniczać, a nawet zawieszać niektóre dziedziny działalności;
c) sprawy bytowe pastorów. Wiele parafii nie może zapewnić swemu duszpasterzowi pełnego wynagrodzenia, niektórzy muszą więc szukać dodatkowych źródeł zarobków. Część pastorów znajduje się w bardzo trudnej sytuacji materialnej, po prostu w biedzie (les misérables – mówiono). Niektórzy delegaci opowiadali się za ograniczeniem liczby duchownych do absolutnego minimum, inni natomiast uważali, że księży powinno być jeszcze więcej, aby mogli z lepszymi efektami pracować zarówno w zborach, jak i zajmować się innymi dziedzinami pracy kościelnej;
d) praca misyjno-ewangelizacyjna. Podkreślano, że w Kościele mówi się wiele o polityce i problemach społecznych, zaniedbując misję i niewystarczająco akcentując jego podstawowe zadania;
e) krytykowano również fakt, że w sprawozdaniach agend kościelnych używa się często sformułowań „my, reformowani”, „z reformowanego punktu widzenia” itp. - skąd my to znamy? - tak jakby społeczność reformowana była lepsza, mądrzejsza, ważniejsza. Uznano to, i słusznie, za przejaw niepotrzebnej megalomanii kościelnej.

W tajnych wyborach powołano 20-osobową Radę Kościoła, która z kolei wybrała przewodniczącego. Został nim ponownie ks. Michel Bertrand. W skład Rady wchodzi 10 osób świeckich (5 mężczyzn i 5 kobiet) i 10 duchownych (7 mężczyzn i 3 kobiety). Wybrano też członków kilku komisji kościelnych.

W części programowej obrad, poświęconej problemom, jakie wywołuje w społeczeństwie francuskim obecność cudzoziemców, przeprowadzono dyskusję w grupach (zdecydowanie za krótką) oraz debatę plenarną. Synod zajmował się już tym zagadnieniem w 1996 r., potem było szczegółowo dyskutowane w poszczególnych zborach i regionach, a teraz ponownie podjęto je na szczeblu synodalnym. Przedmiotem rozważań stał się raport opracowany na podstawie dwuletnich konsultacji oraz projekt deklaracji. Podczas gorącej dyskusji plenarnej, która trwała do późnego wieczora w ostatnim dniu obrad, poddano synodalny dokument analizie i wypracowano ostateczne brzmienie deklaracji. Zwracano uwagę przede wszystkim na to, że
a) adresatem deklaracji mają być w pierwszym rzędzie członkowie Kościoła; ma ona zostać wydana w postaci broszury i stać się przedmiotem dyskusji w parafiach;
b) deklaracja musi dobitnie i zdecydowanie wypowiedzieć się przeciw wszelkiemu nacjonalizmowi, antysemityzmowi i przejawom ksenofobii;
c) ostro skrytykowano stanowisko francuskiej skrajnej prawicy, która głosi poglądy nacjonalistyczne, krzewi antysemityzm i pobudza nastroje rasistowskie, oraz zażądano, by w deklaracji Kościół jasno opowiedział się przeciwko niej i jej poglądom.

400-lecie edyktu nantejskiego
W niedzielę 24 maja, niejako na zakończenie Synodu, w dużej hali w parku de Beaujoire odbyła się uroczystość poświęcona rocznicy wydania edyktu nantejskiego, który miał przynieść francuskim hugenotom tolerancję i wolność a całej Francji pokój religijny. Uroczystość zgromadziła ok. dwóch tysięcy osób z zachodniej Francji, które przybyły do Nantes, aby tu wspólnie obchodzić tę znamienną rocznicę. Poranny wykład pt. „Trwać w nadziei” wygłosił ks. Emilio Castro, b. sekretarz generalny Światowej Rady Kościołów, a na zakończenie obchodów odbyło się nabożeństwo z Wieczerzą Pańską. Podczas tego nabożeństwa śpiewał 100-osobowy chór, złożony z połączonych chórów parafialnych. Przygotowano też urozmaicony program pomiędzy sesjami plenarnymi, podczas którego w salach wspomnianej hali odbywały się koncerty różnych grup i zespołów, wykład historyczny oraz zajęcia dla dzieci i młodzieży.

Obrady Synodu świadczyły o dużej żywotności tamtejszego Kościoła Ewangelicko-Reformowanego i jego znacznym wpływie na życie społeczne we Francji.

Ks. bp Zdzisław Tranda