Pismo religijno-społeczne poświęcone polskiemu
      ewangelicyzmowi i ekumenii

8 / 1994

Od jakiegoś czasu rośnie wśród polskiego społeczeństwa zainteresowanie ewangelicyzmem. Świadczą o tym zarówno dokonywane konwersje, jak i prośby dorosłych, lecz dotąd nie ochrzczonych, osób o przyjęcie ich do któregoś z ewangelickich Kościołów przez akt Chrztu świętego. Zjawisko to ma różnorodne zapewne złożone przyczyny, których zbadanie i opisanie należy do socjologów. W każdym razie jest ono niezaprzeczalnym faktem, którego istnienie w Kościele Ewangelicko-Reformowanym wymaga od władz kościelnych przygotowania odpowiednich uregulowań prawnych, ustalających zasady przyjmowania nowych członków oraz określających tok postępowania w takich wypadkach. Chodzi bowiem o to, by uniknąć rażących pomyłek powstałych, na przykład, w skutek niedojrzałości gremiów kościelnych i duszpasterzy. Należy też uniemożliwić potencjalne działanie prozelickie. Wstępny projekt takich unormowań już zresztą istnieje i - gdyby nie przyczyny natury organizacyjnej - byłby rozpatrywany podczas ostatniej sesji Synodu, w maju br.
Z każdego pozyskanego dla Jezusa Chrystusa człowieka cieszą się nie tylko aniołowie w niebie. Radość panuje też wśród wierzących na ziemi w społeczności Kościoła. Powodowana tą radością (no i przyznajemy - ciekawością) nasza redakcja zwróciła się do pewnej liczby osób, które stosunkowo niedawno podjęły decyzję o wstąpieniu do Kościoła i zostały przyjęte, aby zechciały wyjaśnić, dlaczego wybrały chrześcijaństwo w wydaniu ewangelicko-reformowanym. Część adresatów w ogóle nam nie odpisała (co możemy w jakiejś mierze zrozumieć, gdyż sprawa dotyczy najbardziej osobistej sfery życia), natomiast spośród nadesłanych wypowiedzi wybraliśmy do druku trzy: te, które - naszym zdaniem - najtrafniej ukazują najczęstsze i najbardziej charakterystyczne motywy wstąpienia do naszego Kościoła.
Autorkom niżej zamieszczanych tekstów serdecznie dziękujemy za wyrażenie zgody na publikację. Dziękujemy także wszystkim pozostałym Autorom, że zechcieli podzielić się z nami swymi doświadczeniami. Ich listy zawierają cenny materiał do wykorzystania w pracy duszpasterskiej.

Redakcja