Pismo religijno-społeczne poświęcone polskiemu
      ewangelicyzmowi i ekumenii

Okładka 4/2004NR 4 / 2004

"Europa Ducha. Chrześcijanie w procesie integracji europejskiej" - podtakim hasłem w dniach 12-14 marca odbył się V Zjazd Gnieźnieński. Wzięliw nim udział hierarchowie Kościoła katolickiego w Polsce z prymasemJózefem Glempem na czele, zwierzchnicy Kościołów chrześcijańskich zrzeszonych w Polskiej Radzie Ekumenicznej, politycy, intelektualiści i naukowcy z całej Europy. Do Gniezna przyjechał, miedzy innymi, były prezydent Rumunii Emil Constantinescu, Tadeusz Mazowiecki, Jerzy Buzek, Danuta Hübner, HannaGronkiewicz-Waltz oraz prezydent Aleksander Kwaśniewski.

Celem Zjazdu - mówili jego organizatorzy zrzeszeni w Forum św. Wojciecha - jest wypracowanie wspólnego głosu chrześcijan w zjednoczonejEuropie. Ale nie tylko wspólnego głosu. Chodzi także o obudzenie wśródjego uczestników - tych ze Wschodu i tych z Zachodu - nowego dynamizmu apostolskiego wobec Europy - powiedział Marcin Przeciszewski, szef Katolickiej Agencji Informacyjnej i współorganizator Zjazdu. Organizatorzy nie kryli, że Zjazd ma być odpowiedzią na agresywną propagandę antyunijną prowadzoną przez niektóre środowiska katolickie, m.in. Radio Maryja. Europanie jest "nowym Babilonem"czy duchową pustynią - stwierdził Marcin Przeciszewski. - Kościół w Europie jest żywy, ciekawy i dynamiczny. Chcemy pokazywać europejski Kościół, stąd obecność twórcówi animatorów nowych ruchów charyzmatycznych i ewangelizacyjnych.

Pierwszego wieczoru miało miejsce wydarzenie bez precedensu - ulicami Gniezna przeszła ekumeniczna droga krzyżowa, w której wraz z prymasem Glempem wzięli udział zwierzchnicy Kościołów ewangelicko-augsburskiego, prawosławnego, ewangelicko-reformowanego, polskokatolickiego, ewangelicko-metodystycznego, starokatolickiego mariawitów i chrześcijan-baptystów. Stacja VII drogi krzyżowej - śmierć Jezusa - przypadła w udziale przedstawicielomnaszego Kościoła. Ks. Roman Lipiński przeczytał fragment Ewangelii św. Łukasza, a biskup Marek Izdebski tak mówił w swoich rozważaniach:

Nam potrzebne jest takie przeżycie, po którym moglibyśmy złożyć świadectwowiary, że to stało się naprawdę dla nas, dla naszego ratunku. Ewangelista Łukasz bardzo chce nam pomóc; przedstawia Jezusa cierpiącego, a jednocześniezapewnia nas, że to cierpienie jest niezawinione. To w czasie tego cierpieniaJezus modli się "Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią". Jeżeli więc doświadczam tego, że umierając na krzyżu, Jezus oferuje zbawienie, to nie przysporzy mi wielkiego wysiłku zrozumieć, że to, co przybiło Jezusa do krzyża, to mój grzech, od którego właśnie Jezus obiecuje mnie uwolnić. Takie właśnie świadectwo pozostawili nam apostołowie Piotr i Paweł; oni powiedzieli: "on sam w swoim ciele poniósł nasze grzechy". Jeśli te słowa usłyszymy tak wyraźnie, żeby stały się naszą siłą i naszą nadzieją, to możemy jako uczestnicy tego ważnego wydarzenia ekumenicznego dzisiaj, tutaj w Gnieźnie powiedzieć: "Tak, to jest Ewangelia dla mnie, z nią wracam do domu". Amen.

Krzysztof Dorosz

Europa ducha - pełny tekst

Jak uzyskać pełny dostęp do zasobów serwisu jednota.pl