Pismo religijno-społeczne poświęcone polskiemu
      ewangelicyzmowi i ekumenii

Nagroda Pontifici - Budowniczemu Mostow dla bp. Zdzislawa Trandy (fot. Michal KarskiWarszawski Klub Inteligencji Katolickiej przyznał tegoroczną nagrodę Pontifici – Budowniczemu Mostów ks. Zdzisławowi Trandzie, byłemu biskupowi Kościoła ewangelicko-reformowanego. To pierwszy niekatolik, który otrzymał to wyróżnienie.

Nagrodą Pontifici – Budowniczemu Mostów honorowane są osoby zasłużone w szerzeniu wartości dobra wspólnego, dialogu i poświęcenia na rzecz bliźnich. Jest przyznawana od 2006 r. Dotychczasowymi laureatami byli Andrzej Zoll, abp Henryk Muszyński, Krzysztof Czyżewski, Krzysztof Zanussi, Danuta Baszkowska oraz siostra Rafaela.

W tym roku nagrodę otrzymał ks. Zdzisław Tranda (ur. 1925), biskup Kościoła ewangelicko-reformowanego w latach 1978-2002. Laureat znany jest z zaangażowania ekumenicznego. Pełnił m.in. funkcje prezesa Polskiej Rady Ekumenicznej (1990-1993) oraz przewodniczącego Komitetu Krajowego Towarzystwa Biblijnego w Polsce (1997-2005).

Wręczenie nagrody odbyło się 24 października w kościele rzymskokatolickim św. Marcina w Warszawie. Laudację wygłosił Jan Turnau, członek kapituły nagrody, dziennikarz „Gazety Wyborczej”. – Bp Tranda jest człowiekiem głęboko uczciwym, pryncypialnym, odważnym, ale w równej mierze rozważnym. Mądrze unika skrajności w sądach o sprawach i ludziach, stara się jednoczyć, nie dzielić – mówił.

Red. Turnau przypomniał również pozytywną rolę, jaką laureat odegrał w czasach komunizmu. – Wraz z całym swoim Kościołem był zdecydowanym obrońcą praw człowieka, wolności politycznej, solidarności z głównym „opornikiem”. Tamte zasady postępowania łączył jednak z solidarnością wobec innych Kościołów mniejszościowych. Bronił je przed krytyką ignorującą fakt, że o wiele łatwiej być odważnym mając miliony wiernych niż tylko tysiące. Oczywiście, brał również w obronę nasz wielki Kościół, a przecież było za co go krytykować – podkreślił.

Bp Zdzisław Tranda, dziękując za nagrodę, zwrócił uwagę, że miejsce, w którym została ona przyznana – kościół św. Marcina – jest niezwykle ważne dla polskiego dialogu ekumenicznego. To w nim w 1962 r. odbyło się pierwsze nabożeństwo ekumeniczne w rzymskokatolickiej świątyni w Polsce. Laureat mówił też, że ekumenizmu uczył się od swoich parafian. – Gdy przed laty w Zelowie mówiłem uszczypliwości pod adresem katolików, pewien parafianin zwrócił mi uwagę: „Księże, tak nie można. To są nasi sąsiedzi, koledzy z pracy i szkoły. Tu miłości potrzeba” – opowiadał.

Bp Tranda przypomniał również, że polski ekumenizm rozwijał się na łamach czasopisma „Jednota”. – Publikowane były tam artykuły katolików, baptystów czy zielonoświątkowców. W skład rady programowej wchodzili m.in. Halina Bortnowska i Jan Turnau. To pozwalało mi lepiej rozumieć innych – mówił.

Ks. Marek Izdebski, obecny biskup Kościoła ewangelicko-reformowanego, gratulując laureatowi nagrody stwierdził, że jest dla niego zaszczytem bycie kontynuatorem dzieła bp. Trandy. Gratulacje złożył także przewodniczący warszawskiego oddziału Polskiej Rady Ekumenicznej ks. Henryk Dąbrowski z Kościoła polskokatolickiego. – Bp Bronisław Dembowski mawiał, że należy nie tylko budować mosty, ale także po nich chodzić. Bp Tranda jest właśnie taką osobą, która zarówno buduje, jak i chodzi po mostach – powiedział.

Podczas uroczystości zostały również przekazane gratulacje od zwierzchnika Kościoła ewangelicko-augsburskiego bp. Jerzego Samca, a także od trzech rzymskokatolickich prymasów Polski: Henryka Muszyńskiego, Józefa Glempa i Józefa Kowalczyka.

 

Na zdjęciu: sekretarz KIK Jakub Kiersnowski, prezes KIK Joanna Święcicka oraz bp Zdzisław Tranda (fot. Michał Karski)