Pismo religijno-społeczne poświęcone polskiemu
      ewangelicyzmowi i ekumenii

NR 4/2016, ss. 37–40

Fasada Uniwersytetu Humboldtow w Berlinie (fot. Marek Battek)
Fasada Uniwersytetu Humboldtów w Berlinie (fot. Marek Battek)

 

Postacie dwóch wybitnych uczonych niemieckich z początku XIX w. – braci Wilhelma i Aleksandra von Humboldtów – są w Polsce dobrze znane nie tylko specjalistom z dziedzin nauki, którymi Humboldtowie się zajmowali. Wilhelm zasłynął jako wybitny filozof nawiązujący do tradycji antycznych i twórca językoznawstwa porównawczego, Aleksander zaś jako teoretyk i pionier badań terenowych w szeroko pojętej geografii fizycznej, ale także antropologii kulturowej. Jednak niewiele osób wie, że byli oni z wyznania ewangelikami reformowanymi.

Berlin, z którym obaj bracia związali znaczną część swojego życia, jest pełen pamiątek po nich. Wciąż wydawane są ich kolejne biografie, a pomniki znajdują się w alei Unter den Linden, przed główną fasadą berlińskiego uniwersytetu, którego założycielem był Wilhelm von Humboldt i który nosi imię obu braci. Aleksander jest też patronem najbardziej ekskluzywnego stypendium naukowego w Europie, na które wyjazd jest marzeniem każdego chyba młodego naukowca.

Hugenocki rodowód

Aby opowiedzieć o korzeniach – także religijnych – obu braci, rozpocząć należałoby od ich matki – Marii Elżbiety z domu Colomb, primo voto von Hollwede (1741–1796). Pochodziła ona z rodziny hugenockiej, zamieszkałej w Berlinie od trzech pokoleń. Jej dziadek, zamożny handlarz jedwabiu Henryk Colomb, wyemigrował z Francji po odwołaniu edyktu nantejskiego (1685) i po krótkim pobycie w Kopenhadze zamieszkał w Berlinie. Uchodźcy hugenoccy, masowo osiedlający się w Berlinie i Brandenburgii od przełomu XVII i XVIII w., byli przeważnie zamożnymi kupcami lub przedstawicielami cenionych rzemiosł (np. złotnikami) – dzięki nim Berlin poznał smak luksusu. Do powszechnej konsumpcji weszły nieznane wcześniej w Prusach warzywa oraz tytoń (o którego szkodliwym wpływie na zdrowie nikt jeszcze wówczas nie słyszał), a berlińskie damy zaczęły nosić stroje wzorowane na francuskich. Język francuski i kultura francuska stały się bardzo modne. W mieście i całym kraju zwiększyła się też znacznie liczba ewangelików reformowanych – wcześniej wyznawcami tej konfesji byli tylko przedstawiciele panującej dynastii Hohenzollernów. Na ich potrzeby wzniesiono w dzielnicy Friedrichstadt nowy kościół, nazywany Katedrą Francuską.

Ojciec Marii Elżbiety, Jan Henryk, był w Berlinie dyrektorem manufaktury szkła oraz członkiem kolegium kościelnego parafii ewangelicko-reformowanej przy Parochialkirche (w podziemiach tego kościoła został pochowany). Natomiast jej matka – Justyna Zuzanna z domu Durham – pochodziła z rodziny szkockiej, również mieszkającej w Berlinie od kilku pokoleń i mocno zaangażowanej w życie parafii ewangelicko-reformowanej w tym mieście. Młode hugenotki, choć nie miały tytułów arystokratycznych, uchodziły w Berlinie za świetne partie, ponieważ z reguły wnosiły swoim mężom pokaźne posagi (kuzynka Marii Elżbiety, Amalia, została żoną feldmarszałka von Blüchera). Maria Elżbieta w wieku 19 lat poślubiła starszego o 18 lat barona Fryderyka Ernesta von Hollwede (1723–1765). Z tego małżeństwa przyszła na świat córka, która zmarła wkrótce po urodzeniu (zgodnie z ówczesnym zwyczajem, dzieciom martwo urodzonym lub zmarłym przed chrztem nie nadawano imion), oraz syn Ferdynand (1762–1817), który poświęcił się później służbie wojskowej i służył jako oficer w garnizonie w Magdeburgu. Pięć lat po ślubie Maria Elżbieta została wdową – mąż pozostawił jej w spadku rezydencję w podberlińskim Tegel oraz majątek ziemski w Ringewalde na Pomorzu (obecnie miejscowość ta, położona w pobliżu Myśliborza, nosi nazwę Dyszno, ale żadne ślady osiemnastowiecznej rezydencji się nie zachowały). Oprócz tego odziedziczyła po rodzicach dom przy Jägerstrasse (obecnie jest on siedzibą Akademii Nauk Berlina i Brandenburgii) oraz pokaźną bibliotekę.

Konkury do ręki młodej, niebrzydkiej, wykształconej i bogatej wdowy wygrał baron Aleksander Jerzy von Humboldt, o trzy lata starszy od jej pierwszego męża. Szlachectwo Humboldtów było dość świeżej daty, nigdy nie byli oni rodem szczególnie majętnym. Aleksander Jerzy początkowo poświęcił się służbie wojskowej (dosłużył się niewysokiego stopnia majora), a następnie dworskiej – przez kilka lat był szambelanem księżnej koronnej Elżbiety Krystyny Brunszwickiej. Małżeństwo z Marią Elżbietą uczyniło z niego człowieka zamożnego. Ich pierworodny syn, Wilhelm, przyszedł na świat 22 czerwca 1767 r. w Poczdamie, a jego młodszy brat Aleksander – 14 września 1769 r. w Berlinie, w domu przy Jägerstrasse. W tym samym roku major von Humboldt przeszedł na emeryturę, nadal jednak zaliczał się do osób blisko związanych z dworem królewskim. Ojcem chrzestnym jego młodszego syna, Aleksandra, był książę Fryderyk Wilhelm – następca tronu (późniejszy król Fryderyk Wilhelm II). Cały dwór pruskich Hohenzollernów był wyznania ewangelicko-reformowanego, podobnie jak większość związanych z dworem arystokratów, jest więc oczywiste, że obydwaj synowie barona von Humboldta również w tym obrządku zostali ochrzczeni i wychowani.

Zainteresowania naukowe braci

W 1779 r. Maria Elżbieta von Humboldt ponownie owdowiała. Nie wyszła za mąż po raz trzeci, postanowiła poświęcić się wychowaniu synów – 12-letniego Wilhelma i 10-letniego Aleksandra. Późniejsi wielcy uczeni wspominali swoją matkę jako osobę kruchą, wrażliwą, a równocześnie poważną, chłodną i bardzo powściągliwą, która okazywała im niewiele czułości. Bezpodstawne byłyby jednak zarzuty, że nie kochała swoich synów; zgodnie z duchem epoki oświecenia – w szczególności Jana Jakuba Rousseau, którego pisma znała doskonale – starała się im zapewnić jak najlepsze wykształcenie i start życiowy. Nie żałowała pieniędzy na opłacanie im najlepszych nauczycieli. Od wczesnego dzieciństwa obydwaj mówili, czytali i pisali po francusku i niemiecku; starszy Wilhelm, który pasjonował się kulturą antyczną, opanował szybko także łacinę, grekę, a w latach późniejszych kilka innych języków europejskich. Natomiast młodszy z braci, Aleksander, od dzieciństwa interesował się naukami przyrodniczymi – już jako jedenastolatek posiadał pokaźny zbiór kamieni i roślin.

W 1787 r. obydwaj bracia rozpoczęli studia (Wilhelm – prawo, Aleksander – filozofię i ekonomię) na uniwersytecie Viadrina we Frankfurcie nad Odrą, jednak poziom nauczania szybko ich rozczarował. Wilhelm rok później przeniósł się na znacznie bardziej renomowaną uczelnię w Getyndze, Aleksander dołączył do niego w następnym roku. Już wówczas doszedł jednak do wniosku, że bardziej od teoretycznych rozważań pociągają go badania empiryczne. Jesienią 1789 r. odbył kilkutygodniową podróż do Nadrenii. Przeprowadzone wówczas badania terenowe utwierdziły go w przekonaniu, że jego powołaniem życiowym jest...

 

Pełny tekst artykułu (po zalogowaniu w serwisie)

Jak uzyskać pełny dostęp do zasobów serwisu jednota.pl

* * * * *

Joanna Szczepankiewicz-Battek – doktor habilitowana nauk o Ziemi, specjalistka w zakresie geografii historycznej i geografii religii, profesor Wyższej Szkoły Bankowej we Wrocławiu

 

Czytaj też: Joanna Szczepankiewicz-Battek: „Reformowana rodzina von Humboldt” – część 2

 

Na zdjęciach: 1. fasada Uniwersytetu Humboldtów w Berlinie; 2–3. pomniki Wilhelma i Alexandra von Humboldtów pod uniwersytetem berlińskim; 4. płyta nagrobna Marii Elżbiety von Humboldt w Berlinie-Falkenbergu (fot. Marek Battek)